Jimmy Gressier rekordzistą Europy również na 10 km!
Dotychczas Jimmy Gressier był rekordzistą Europy na 5 km, od wczoraj dzierży ten tytuł również na dystansie 10 km. Wygrał zawody w Lille pokonując całą armię zawodników z Afryki. Na mecie Francuz zameldował się z czasem 27:07, o 6 sekund lepszym od wyniku, który do tej pory otwierał europejską listę all-time.
Na półmetku Gressier zanotował czas 13:37, ale w drugiej części dystansu podkręcił tempo i kolejne 5 km pokonał w 13:30. Ostatni kilometr był pokazem sprinterskiego talentu 26-letniego Francuza. Pokonał ten odcinek w 2 minuty i 40 sekund. Na mecie o setne sekundy wyprzedził Jacoba Kropa z Kenii.
Wynik Gressiera na mecie to 27:07, który jest nowym rekordem Europy. Średnie tempo biegu wyniosło 2:42 min/km.
Trzecie miejsce z czasem 27:16 zajął kolejny z Kenijczyków Isaac Kibet Ndiema.
– Droga do Mistrzostw Europy w Rzymie i Igrzysk Olimpijskich w Paryżu zaczęła się dla mnie znakomicie. Już nie mogę się doczekać tych imprez – napisał Jimmy Gressier w mediach społecznościowych po pobiciu rekordu Europy na 10 km.
Mistrzostwa Europy w Rzymie odbędą się w dniach 7-12 czerwca. Gressier będzie jednym z faworytów biegu na 10 000 m. Na poprzedniej edycji czempionatu w 2022 roku w Monachium Francuz zajął miejsce tu poza podium z czasem 27:49.84.
Najszybszą kobietą w Lille była Alemayehuw Gete z Etiopii (31:02), która wyprzedziła Kenijkę Christine Njoki (31:05) oraz Ugandyjkę Esther Chebet (31:37).
Ma chrapkę również na rekord w półmaratonie
Poprzedni rekord Europy na 10 km wynoszący 27:13 ustanowił Szwajcar Julien Wanders cztery lata temu na trasie styczniowego biegu w Walencji. Gressier teraz posiada rekordy Starego Kontynentu na 5 km (13:12) i 10 km (27:07). W rozmowach po biegu w Lille Francuz sugerował, że interesuje go również rekord Europy w półmaratonie, który od 2019 roku wynosi 59:13 i należy do Wandersa.
red
fot. w nagłówku Maxime DELOBEL / Capture My Sport