Kosmiczna Femke Bol pobiła rekord świata na 400 m

W finale rywalizacji na 400 metrów na Halowych Mistrzostwach Świata w Glasgow Holenderka Femke Bol po raz trzeci w karierze pobiła rekord świata na tym dystansie pod dachem. Od soboty (2 marca) wynosi on niesamowite 49.17.

Femke Bol do Szkocji przyleciała jako żelazna faworytka do medalu. Była w bardzo wysokiej formie, biegała lekko i płynie, wydawało się, że bez wysiłku. W finale zmierzyła się w walce o złoto ze swoją rodaczką Lieke Klaver, jednak szybko wyjaśniło się, że królowa 400 m jest tylko jedna.

24-letnia Holenderka pierwsze 100 m pokonała w 11,89, na drugiej „setce” była szybsza (11.72). Na drugim 200 m okrążenia była trochę wolniejsza -międzyczasy wyniosły odpowiednio 12.45 i 13.11. Całość złożyła się w niewiarygodny rekord świata – 49.17. Bol tym samym poprawiła o 7 setnych sekundy własny wynik z hali w Apeldorn, gdzie na mistrzostwach kraju pokonała 400 m w 49.24.

Za pobicie rekordu świata Holenderka otrzyma od World Athletics nagrodę w wysokości 50 tys. dolarów.

Lieke Klaver dzielnie walczyła, ale nie udało jej się złamać 50 sekund. Finiszowała z czasem 50.16. Podium uzupełniła Amerykanka Alexis Holmes z wynikiem 50.24.

Wśród uczestniczek mistrzostw w Glasgow zabrakło Natalii Kaczmarek. Najlepsza polska biegaczka na 400 m na obozach szlifuje formę pod kątem letniego sezonu, a zwłaszcza Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.

red

fot. w nagłówku Dan Vernon for World Athletics