ME Rzym 2024. Włoskie złoto i srebro w półmaratonie
Yemaneberhan Crippa i Pietro Riva wywalczyli złoto i srebro w półmaratonie na lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie 2024. W pierwszej dziesiątce znalazło się aż pięciu reprezentantów Italii, nic dziwnego, że gospodarze zwyciężyli drużynowo. Jedyny Polak w stawce Mateusz Kaczor przed 15 km zszedł z trasy i nie ukończył zawodów.
Crippa, który dwa lata temu w Monachium wywalczył złoty medal na dystansie 10 000 m przez cały bieg w Rzymie sprawiał wrażenie spokojnego i opanowanego. Trzymał się z przodu, kontrolował wyścig i w odpowiednim momencie przypuścił atak na złoty medal. Chrapkę na krążek w takim kolorze miało jeszcze kilku zawodników m.in.reprezentat Izraela Maru Teferi, który na koncie ma już wicemistrzostwo świata i Europy w maratonie, a także niemiecki duet Amanal Petros i Samuel Fitwi Sibhatu.
fot. LOC Roma 2024
Pod włoskie dyktando
Włochów w czołówce było kilku. Aktywny był Yohanes Chiappinelli, który prowadził od startu mniej więcej do połowy dystansu. Wtedy na czoło wysunął się Teferi, który podkręcił tempo. Z osiemnastu zawodników z przodu zostało już tylko siedmiu pretendentów do mistrzowskiego podium, w tym Włosi Yemaneberhan Crippa i Pietro Riva.
Na ścieżce prowadzącej do Stadio Olimpico biegli we włosko-niemiecko-izraelskiej grupie, ale w tunelu tuż przed bieżnią na czele znajdowali się Crippa i Petros. Na około 300 metrów przed metą Niemiec potknął się, co natychmiast wykorzystał reprezentant gospodarzy. Wypracował bezpieczną przewagę i niezagrożony zmierzał do mety przy aplauzie miejscowych kibiców. Yemaneberhan Crippa wpadł na metę z czasem 1:01:03, który jest nowym rekordem mistrzostw Europy.
– Chciałem za wszelką cenę wywalczyć złoty medal, tak jak w Monachium w 2022 roku, ale nie było to łatwe. Może to przez pogodę, może przez napięcie, nie czułem się w najlepszej formie. Przed wbiegnięciem na stadion nie byłem pewien, czy dam radę, dlatego starałem się trzymać na czele – relacjonował Yemaneberhan Crippa po biegu.
fot. Sona Maleterova for European Athletics
Zacięta walka o srebro
Gdy już wydawało się, że Petros dowiezie drugie miejsce, srebrny medal sprzed nosa sprzątnął mu Pietro Riva. Włoch wyprzedził go na około 50 metrów przed metą i finiszował z czasem 1:01:04.
Rekordzista Niemiec w półmaratonie i maratonie i tak bardzo cieszył się z brązu (1:01:07). Dwa lata temu w Monachium ukończył maraton jako czwarty i musiał obejść się smakiem krążka mistrzostw Europy.
Drużynowo złote medale wywalczyli Włosi przed Izraelczykami i Niemcami.
Źródło: European Athletics, red
fot. w nagłówku LOC Roma 2024
