Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc Ci w sprawnej nawigacji i realizacji określonych funkcji. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje o wszystkich plikach cookie w ramach każdej kategorii zgody.

Pliki cookie skategoryzowane jako "Niezbędne" są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie są wymagane do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji tej witryny, takich jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub dostosowanie preferencji zgody. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację użytkownika.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają realizować określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości strony internetowej na platformach mediów społecznościowych, zbieranie opinii i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie są wykorzystywane do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczyć informacji na temat metryk, takich jak liczba odwiedzających, współczynnik odrzuceń, źródło ruchu itp.

Pliki cookie dotyczące wydajności są wykorzystywane do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności strony internetowej, co pomaga w dostarczaniu lepszych doświadczeń użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania odwiedzającym spersonalizowanych reklam w oparciu o strony odwiedzane wcześniej oraz do analizy skuteczności kampanii reklamowych.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Adrian Kostera ukończył pięciokrotnego Ironmana

Adrian Kostera dotarł wczoraj do mety IM Bretzel Ultra Triathlon pokonując dystans pięciokrotnego Ironmana w czasie 76:01:11. Polak zajął drugie miejsce, tuż za Niemcem Richardem Jungiem, który ustanowił rekord świata (72:39:42).

Na specjalnej konferencji live na Facebooku Adrian Kostera dzielił się swoimi wrażeniami z trwającego trzy dni wyzwania, które polegało na przepłynięciu 19 km, przejechaniu na rowerze 900 kilometrów i pokonaniu równowartości pięciu maratonów, czyli 211 km.

Wspominał, że najbardziej obawiał się pierwszego etapu rywalizacji.

– Nigdy nie jestem pewny, czy w ogóle ukończę pływanie. W mojej ocenie szanse są tak pół na pół. Strasznie dłuży mi się w wodzie. Gdyby to był trening, to nie ukończyłbym tego dystansu. To była męka – powiedział Adrian Kostera. – Również podczas biegu zdarzają się takie momenty, że odcina mi nogi i poruszam się w tempie nawet 16 minut na kilometr. Wtedy od razu w głowie uruchamiają mi się przeliczniki, że do mety zostało 60 kilometrów i jak nie przyspieszę, to będę tak szedł jeszcze 20 lub 24 godziny. Ciężko psychicznie to znieść, ale nie odpuszczam, bo wierzę, że nastanie lepsza minuta, czy godzina rywalizacji – dodał.

W trakcie zawodów Polak spalił mnóstwo kalorii. – Nie wiem dokładnie ile na basenie, bo tego nie liczę, ale jestem w stanie skalkulować dwa pozostałe etapy mnożąc 30 kilometrów jazdy na rowerze razy 650 kalorii i 10 kilometrów biegu raz 800 kalorii. Sądzę, że razem z pływaniem wynik może być w granicach między 40 a 50 tysięcy kalorii – ocenił.

Kolejny krok: 10 razy Ironman?

Adrian Kostera poinformował również o swoich planach na przyszłość. Zapowiedział, że chciałby wystartować w dziesięciokrotnym Ironmanie. To zawody obejmujące 38km pływania, 1800km jazdy na rowerze i 422 km biegu. To wszystko pod rząd, bez przerw w rywalizacji.

– Niedawno zwolniłem się z pracy, chcę skupić się na trenowaniu innych oraz własnych przygotowaniach. Chcę realizować najbardziej ambitne ultra pomysły. Na mojej liście jest m.in. Spartathlon, Badwater 135 i ultratriathlony np. z Londynu do Paryża. Na pewno w najbliższym czasie będę szukał zawodów na dystansie dziesięciokrotnego Ironmana. Byłby to kolejny ruch w kierunku wyzwania, które planuję od dawna, czyli ukończenia 100 Ironmanów w 100 dni – mówił Kostera. – Nie wykluczam, że wspólnie z moim teamem zorganizujemy ultrazawody na własnych zasadach np. w Polsce. Każdy mógłby do nas dołączyć i pokonać z nami pierwsze 10km w życiu, lub przejechać z nami jakich odcinek na rowerze. Bardzo zależy mi na tym, aby inspirować innych ludzi do uprawiania sportu – podkreślił.

Kierunek: Pabianice

W ostatni weekend sierpnia Kostera weźmie udział w biegu 48-godzinnym, który odbędzie się w ramach imprezy UltraPark Weekend. Dodatkowo czołowi zawodnicy będą startować w Pabianicach w biegu 24-godzinnym i Supermaratonie na dystansie 100 kilometrów.

– Właśnie zapisałem się na UltraPark Weekend. Wybieram się na te zawody, ponieważ co roku przyjeżdża tam wiele osób związanych z polskim światem ultra, którzy są moimi idolami. Chcę podpatrywać najlepszych, uczyć się i rozwijać. Mieszkając na co dzień w Holandii czuję, że nie mam dostępu do tej wiedzy i praktyki. Marzy mi się dobry wynik w zawodach 48-godzinnych. Liczę, że zdołam się dobrze do nich przygotować – zaznaczył ultratriathlonista.

W zawodach Bretzel Ultra Triathlon na dystansie pięciokrotnego Ironmana wystartowało trzech Polaków: Robert Karaś, Adrian Kostera oraz Tomasz Lus. Ten pierwszy musiał wycofać się z realizacji po wypadku rowerowym, który miał miejsce na 40 okrążeniu.

Tomasz Lus wciąż jest na trasie biegowej, w piątkowe przedpołudnie ma na koncie 64 ze 165 okrążeń o długości 1,280m każde. W klasyfikacji generalnej zajmuje 14. miejsce.

red