Rowery elektryczne – dlaczego stają się coraz popularniejsze?
Od rewolucji przemysłowej i odkrycia elektryczności w pierwszej połowie XIX wieku ludzkość zrobiła kilka milowych kroków w wykorzystywaniu energii pochodzącej z prądu. Jednym z nich jest sposób przemieszczania się i stworzenie rowerów elektrycznych. Skąd ich rosnąca popularność? Odpowiedzi szukamy w poniższym tekście.
Wiele osób sądzi, że rower elektryczny to wytwór współczesnej myśli technicznej. Nic bardziej mylnego. Pierwszy rower elektryczny (ebike) został skonstruowany już w 1892 roku! Był to rower trójkołowy (trycykl elektryczny), którego bateria ważyła aż 31 kilogramów i składała się z 38 ogniw. Ten rower ważył aż 77 kilogramów, z czego 59 kilogramów to waga baterii i silnika. Postęp sprawił jednak, że rowery elektryczne stały się o wiele lżejsze i dziś ich waga oscyluje w okolicach 20 kilogramów.
Rowery elektryczne – dlaczego je wybieramy?
Jednak to nie waga jest najważniejszym czynnikiem sprawiającym, że rowery elektryczne zyskują na popularności. W ostatnich miesiącach wzrosły koszty transportu prywatnego. Cena ropy na światowych rynkach poszybowała w górę, co sprawiło, że płacimy dużo więcej za zatankowanie naszego samochodu. Kupno roweru elektrycznego pozwala też uniknąć stania w korkach, które są prawdziwą plagą większych miast. Włodarze miast również zachęcają do przesiadania się na rower, czego dowodem jest budowa coraz gęstszej sieci ścieżek rowerowych.
Jak jeździ rower elektryczny?
W przypadku klasycznego roweru sposób jazdy determinują przerzutki, które umożliwiają zmianę przełożeń. Większość rowerów jest wyposażona w trzy przełożenia przednie i 6-7 przełożeń tylnych. Ich zmiana ułatwia jazdę pod górkę lub pozwala szybciej rozpędzić rower na płaskim terenie. Z kolei gdy mowa o rowerach elektrycznych mowa o trybach. Elektryczne rowery miejskie, z których korzysta większość użytkowników, posiadają trzy tryby (niski, średni i wysoki), które wspomagają nas w czasie jazdy.
Tak, wspomagają, bowiem rower elektryczny nie jedzie sam. Jego prędkość jest zależna od naszego zaangażowania w pedałowanie. Im szybciej to robimy, tym większą prędkość osiągniemy. W zależności od używanego trybu rower elektryczny da z siebie mniej więcej drugie tyle. Przykładowo, jadąc z prędkością 10 km/h, ebike „doda” od siebie kolejne 10 km/h, dzięki czemu osiągniemy prędkość 20 km/h.
Rower elektryczny – cena i frajda z jazdy
Jak już wiesz, rower elektryczny jest szybszy i cięższy od przeciętnego roweru. Niestety, za prędkość trzeba zapłacić. Ile? To już zależy od nas. Można kupić rower elektryczny za 4 tysiące, można też za 20 tysięcy złotych. Średnio, dobrej jakości ebike to wydatek rzędu około 7-8 tysięcy złotych. A jak wygląda jazda takim rowerem w codziennym użytkowaniu? Najlepiej sprawdź perspektywę kogoś, kto już elektryczny rower miejski testował. Oto artykuł „Zalety rowerów elektrycznych” autorstwa Marcina Kamińskiego, w którym wyjaśnia on wszystkie fakty i mity, jakie narosły wokół rowerów elektrycznych.
A tych jest całkiem sporo. Począwszy od jakości i wytrzymałości baterii, przez koszty utrzymania, na zasięgu i możliwościach, jakie daje ebike kończąc. W powyższym artykule autor udziela wyczerpującej odpowiedzi na pytanie „czy warto kupić rower elektryczny?”.
Artykuł sponsorowany