Boom na Maraton Londyński. Ponad 840 tys. zgłoszeń na bieg w 2025 roku!
Organizatorzy TCS London Marathon poinformowali, że w ciągu niespełna tygodnia przyjęli ponad 840 tys. zgłoszeń od biegaczy z całego świata zainteresowanych startem w zaplanowanej na 28 kwietnia przyszłorocznej edycji wydarzenia. Szczęśliwcy zostaną wyłonieni w losowaniu, którego wyniki zostaną ogłoszone w lipcu.
Zapisy do loterii TCS London Marathon wystartowały 20 kwietnia i trwały sześć dni. Osobno zgłaszali się biegacze mieszkający w Wielkiej Brytanii i w pozostałych krajach.
Najbardziej pożądany bieg na świecie
Wśród zapisanych przeważają Brytyjczycy (672 631), od chętnych spoza wysp wpłynęło 167 687 aplikacji. Z łączną liczbą 840 318 Maraton Londyński pobił własny rekord w liczbie zapisanych do loterii. Organizatorzy podali, że do tegorocznego losowania aplikowało aż około 45% osób więcej niż w ubiegłym roku, gdy licznik zatrzymał się na 578 374 zgłoszeniach.
50,33% zgłoszonych na maraton w stolicy Wielkiej Brytanii to mężczyźni, 49,03% to kobiety, a 0,64% to osoby niebinarne.
– To absolutnie fenomenalna liczba. Ponadto wzrost zgłoszeń od kobiet, z około 43 procent w zeszłym roku do 49 procent w tym roku, jest wyjątkowy. Po raz pierwszy zbliża nas do równego udziału mężczyzn i kobiet – powiedział cytowany przez The Sun Hugh Brasher, dyrektor TCS London Marathon.
Limit uczestników TCS London Marathon wynosi ponad 50 tys., ale warto zaznaczyć, że w loterii zostanie rozlosowanych tylko część miejsc. Inna ścieżka zdobycia pakietu na ten maraton to m.in. charytatywna, w ramach której do tej pory biegacze zebrali na konta różnych organizacji pozarządowych kwotę 67 milionów funtów (83 miliony dolarów).
Można też zakupić pakiet za pośrednictwem touroperatora (w Polsce to firma Raz Event ze Szczecina), to jednak opcja dostępna dla zamożniejszych osób.
W tym roku do mety Maratonu Londyńskiego dotarło ponad 55 tys. zawodników, w tym 294 Polaków. Bieg wygrali Kenijczycy Peres Jepchirchir (2:16:16) i Alexander Mutiso Munyo (2:04:01).
Źródło: The Sun, red
fot. w nagłówku Depositphotos.com
