„Stypendium Sportowych Marzeń” dla 30 talentów. Chętnych było dużo więcej

Trzydziestu zdolnych sportowców ze szkół średnich może liczyć na wyjątkowe wsparcie w rozwoju swoich karier. Fundacja LOTTO ogłosiła nazwiska laureatów Programu „Stypendium Sportowych Marzeń”, który zapewni im nie tylko dodatkowe finansowanie, ale pozwoli także rozwijać ich umiejętności poza sportem. 

Program skierowany jest do młodych, uzdolnionych sportowców. Stypendyści zostali wybrani przez niezależnych ekspertów reprezentujących dyscypliny olimpijskie i szeroko pojętą branżę sportową.

Udział w projekcie ma pomóc im w przygotowaniu się do rozpoczęcia kariery w szeroko rozumianym otoczeniu świata sportu. Otrzymywać będą nie tylko pomoc finansową, ale również wsparcie w zdobyciu dodatkowych umiejętności przydatnych w branży sportowej, m.in. przez profesjonalne wsparcie w zakresie zarządzania własnym wizerunkiem.

Tajemnicza wysokość stypendium

Byliśmy ciekawi, jakiej wysokości jest stypendium przyznawane przez Fundację LOTTO, dlatego skierowaliśmy do niej zapytanie w tej sprawie.

– Wysokość przyznanego stypendium jest tajemnicą fundacji i obdarowanego, niemniej jest na tyle atrakcyjna, że zgłosiło się ponad 150 kandydatów, z których została wyłoniona najlepsza 30-tka, rokująca największe polskie nadzieje sportowe. Stypendium jest roczne z 6 miesięcznym okresem walidacji wyników uprawniających do jego pobierania – tak brzmi odpowiedź, którą otrzymaliśmy.

Wszyscy stypendyści reprezentują dyscypliny olimpijskie. Wśród nich jest szóstka młodych lekkoatletów. To Olga Szlachta (trójskok), Karolina Tyman (biegi), Michalina Thamm (biegi), Jakub Jeniec (wielobój), Hubert Tarasiuk (biegi) i Kacper Serwiński (biegi).

Na początku listopada stypendyści mieli już okazję w Warszawie potrenować umiejętności psychologiczne z dr Katarzyną Rutkowską. Poza tym rozmawiali na temat podnoszenia odporności psychologicznej w sporcie z Tomaszem Górzyńskim i porozmawiali z medalistką olimpijską Joanną Hentką. Poznali także podstawy budowania sportowego portfolio i relacji z mediami.

red

fot w nagłówku Ewa Milun-Walczak