Trwają zapisy na 15. Recordową Dziesiątkę. Organizatorzy pokazali medal

Organizatorzy 15. Recordowej Dziesiątki, która odbędzie się 10 marca w Poznaniu pokazali właśnie projekt medalu, jaki otrzymają biegacze, którzy dotrą do mety. – Jest piękny, elegancki i przede wszystkim jak na jubileusz przystało, olbrzymi. Tak dużego medalu jeszcze na naszym biegu nie wręczaliśmy. Jego średnica wyniesie blisko 10 cm! – zachwala krążek Artur Kujawiński, szef imprezy. 

– Tradycją u nas jest i ją podtrzymamy również w tym roku, że na mecie pierwszym stu uczestnikom wręczamy medale koloru złotego, dla kolejnych czterystu mamy medale koloru srebrnego a od miejsca 501 wręczamy będziemy medale koloru brązowego – mówi Artur Kujawiński. – Tempo zapisów jest szybkie, spodziewamy się, że weekend liczba zapisanych na bieg przekroczy 3 tysiące. To dokładnie połowa puli miejsc, jaką udostępniamy w tym roku – informuje. 

Jednym z kilku powodów, dla których zawodnicy chętnie przyjeżdżają co roku do Poznania na Recordową Dziesiątkę jest płaska i szybka trasa, sprzyjająca osiąganiu dobrych wyników i poprawianiu rekordów życiowych już na samym początku biegowego sezonu. 

Rekordzistą imprezy jest Kenijczyk Edwin Cheriyot, który w 2016 roku na mecie Maniackiej Dziesiątki uzyskał czas równo 29:00. Wśród kobiet tytuł rekordzistki od 2011 roku należy do Katarzyny Kowalskiej. Uzyskała wówczas wynik 32:43. 

Na najlepszych zawodników czekają nagrody finansowe. Do zgarnięcia jest nawet 1,8 tysiąca złotych. Taka suma trafi do zawodnika, który wygra w biegu, za co skasuje 1,2 tysiąca złotych, poprawi rekord imprezy (dodatkowe 300 złotych) i jako pierwszy zamelduje się na półmetku. Organizatorzy wprowadzili bowiem lotną premię w wysokości 300 złotych dla pierwszego zawodnika i zawodniczki oraz 200 i 100 złotych dla biegaczy, którzy uplasują się na drugim i trzecim miejscu. 

Już nie Maniacka, tylko Recordowa

Do ubiegłego roku bieg odbywał się pod nazwą Maniacka Dziesiątka. Jego pierwsza edycja w 2005 roku zgromadziła 362 osoby i na tamte czasy był to jeden z największych biegów masowych w Polsce. W ubiegłym roku do mety zawodów dotarło 5103 biegaczy. Bieg wygrał Marcin Chabowski, chociaż styl, w jakim odniósł to zwycięstwo był dyskusyjny. 

red

fot. FotoMaraton.pl