„Biegowe Podcasty” z Tomaszem Domżalskim. „Dzieci mają skaner w oczach”
Gościem czterdziestego trzeciego odcinka „Biegowych Podcastów” jest Tomasz Domżalski, trener biegania i triathlonu z ponad 20-letnim doświadczeniem. Od 2016 roku prowadzi Olsztyńską Szkółkę Triathlonu, w której trenuje ponad 70 dzieci. – Aby móc zarażać dzieciaki sportową pasją trzeba być autentycznym, uczciwym i szczerym, bo one mają skaner w oczach, widzą emocje – podkreślał w rozmowie z Marcinem Dulnikiem i Damianem Bąbolem.
Słuchaj podcastu
Tomasz Domżalski swoją przygodę z trenerką rozpoczął od futbolu i prowadzenia szkolnej drużyny, ale szybko zainteresował się bieganiem i sportami wytrzymałościowymi. Trzeba przyznać, że jako zawodnik uzyskał naprawdę imponujące rezultaty. W 2013 roku we Frankfurcie pobiegł 2:47:42, a dwa lata później dotarł do mety półmaratonu w Pile z wynikiem 1:16:31. Był to również czas, gdy Domżalski był menedżerem właśnie tworzącej się społeczności ASICS FrontRunner.
W 2016 roku powstała Olsztyńska Szkółka Triathlonu i wtedy zaczęła się rozkręcać jego praca wokół sportu dziecięcego.
– Sam zacząłem się uczyć tematu i doświadczać co się dzieje z młodym człowiekiem, kiedy pokazujemy mu sport, co jest ważne, gdzie są granice, gdzie kończy się zabawa, a zaczyna się trenowanie – opowiadał Tomasz Domżalski w studiu „Biegowych Podcastów”.
Triathlon dla dzieci? Naturalnie!
Zdaniem gościa podcastu biegowe.pl triathlon jest idealną dyscypliną dla dzieci z tego powodu, że jest bardzo różnorodny. Najmłodsi adepci zaczynają od dwóch zajęć w tygodniu – pływania i ćwiczeń ogólnorozwojowych. Każdego roku dokłada się jeden dzień treningowy. Początki przygody z triathlonem to przede wszystkim nauka, technika i zabawa.
– Każde dziecko jak gdzieś idzie, to biegnie, więc bieganie mamy załatwione. Pływać większość dzieci lubi, a na rowerze każdego trzeba nauczyć jeździć. Są to zatem bardzo naturalne czynności, które wprowadzamy w młodym wieku – podkreślał Domżalski.
Zauważył, że artykuły na temat biegania i triathlonu adresowane są głównie do dorosłych odbiorców. Mogą oni znaleźć w mediach mnóstwo wskazówek jak zacząć biegać, w jakim sprzęcie, jak się regenerować itd. Tymczasem wciąż niewiele jest materiałów tego typu skierowanych do dzieci i młodzieży.
– Zapominamy czasami o tym, że trzeba powalczyć o młode pokolenie. Może walka to nie jest dobre słowo, bo tutaj z nikim nie walczymy, tylko po prostu dbamy o dobrostan młodzieży. Moim zdaniem to pokolenie zawodników wcale nie jest słabsze, niż nasze – podkreślał Domżalski urodzony w 1980 roku.
Wyzwanie: zarazić pasją
Trener triathlonu dziecięcego to odpowiedzialne i niełatwe zajęcie. W opinii gościa „Biegowych Podcastów” jego rola ciągle ewoluuje.
– Przestajemy być nadzorcami pilnującymi, czy młody człowiek dobrze przebiegł te 100 metrów, czy w wystarczająco szybkim czasie, trzymającymi rygor. Zadaniem współczesnych trenerów jest zarażanie dzieci sportową pasją, inspirowanie do uprawiania dyscypliny – mówił Domżalski. – Jeśli ja jaram się sportem to one to widzą. Trzeba być autentycznym, uczciwym i szczerym, bo one mają skaner w oczach, widzą emocje – dodał.
Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy z Tomaszem Domżalskim. Dowiecie się z niej m.in.:
– dlaczego warto zapisać swoje dziecko do szkółki triathlonu?
– czego triathlon uczy dzieci?
– ile kosztuje triathlon dla dzieci? Czy jest tylko dla bogatych rodziców?
– jakie są dystanse w dziecięcym triathlonie?
– bieganie, pływanie, jazda na rowerze – jaką aktywność najbardziej lubią dzieci?
– dlaczego triathlon nie jest dyscypliną tylko dla ludzi z żelaza?
– jak trenerzy triathlonu mają wygrać rywalizację o uwagę młodzieży z YouTuberami, TikTokerami?
„Biegowych Podcastów” możecie słuchać m.in. w serwisach Spotify, Deezer, Apple Podcasts, Google Podcasts. Podcasty nagrywamy w Studiu PLAC przy ul. Ordynackiej 9/23 w Warszawie.
red