Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc Ci w sprawnej nawigacji i realizacji określonych funkcji. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje o wszystkich plikach cookie w ramach każdej kategorii zgody.

Pliki cookie skategoryzowane jako "Niezbędne" są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie są wymagane do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji tej witryny, takich jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub dostosowanie preferencji zgody. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację użytkownika.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają realizować określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości strony internetowej na platformach mediów społecznościowych, zbieranie opinii i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie są wykorzystywane do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczyć informacji na temat metryk, takich jak liczba odwiedzających, współczynnik odrzuceń, źródło ruchu itp.

Pliki cookie dotyczące wydajności są wykorzystywane do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności strony internetowej, co pomaga w dostarczaniu lepszych doświadczeń użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania odwiedzającym spersonalizowanych reklam w oparciu o strony odwiedzane wcześniej oraz do analizy skuteczności kampanii reklamowych.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Renata Pliś w bojowym nastroju przed startem w Lizbonie

Renata Pliś, która w październiku ubiegłego roku zadebiutowała na dystansie półmaratonu przygotowuje się na obozie w RPA do startu w EDP Lisbona Half Marathon. Bieg odbędzie się 17 marca. Start w Lizbonie będzie dla mnie najważniejszy na wiosnę. Cel minimum to połamanie 1:13:58, ale jeśli będzie szansa, aby pobiec szybciej to postaram się to wykorzystać. Nastawiam się bojowo, chodzi mi po głowie czas 1:11 – powiedziała nam zawodniczka.

Debiut Renaty Pliś na dystansie półmaratonu wypadł pod koniec października ubiegłego roku na Scotiabank Toronto Waterfront Half Marathon, w którym uzyskała wynik 1:14:01 i zajęła drugie miejsce wśród kobiet.Debiut uważam za udany i co najlepsze zachęcił mnie do kolejnych startów na takich dystansach – mówi Renata Pliś. – W ubiegłym roku nie byłam w pełni zdrowa, jestem przekonana, że stać mnie na szybsze bieganie. Obóz w RPA ustawiony jest pod start w Portugalii, mam tu dobre warunki, chociaż trenuję trochę inaczej niż w ubiegłych latach. Zobaczymy, jaki przyniesie to efekt – zastanawia się zawodniczka.

Najpierw hala, potem ulica

Ubiegłoroczna mistrzyni Polski w biegu na dystansie 5 i 10 km do startów w tym sezonie przygotowuje się pod okiem trenera Zbigniewa Króla, z którym współpracuje od 2006 roku. – Znamy się doskonale, dobrze nam się pracowało, gdy startowałam w biegach średnich na dystansach 800m i 1500m – powiedziała Renata Pliś. – W ubiegłym roku trenowałam według swojego planu. Okazało się, że kluczem do sukcesu były regularne starty na 10km. Były lepsze niż miesiące treningów – uważa zawodniczka MKL Maraton Świnoujście.

Po powrocie z Afryki Renata Pliś planuje kilka startów kontrolnych w hali i na ulicy. – Niebawem mam zamiar zaliczyć dwa starty w hali, ale tak tylko dla przypomnienia prędkości. Następnie chciałabym pobiec ze dwa razy w Polsce na ulicy. Docelowo wystartuję 17 marca w półmaratonie w Lizbonie – opowiada o swoich planach startowych w najbliższych tygodniach. – To jednak nie zakończy biegowej wiosny, bo będę chciała jeszcze pobiec 10km w ramach ORLEN Warsaw Marathon, a także wystartować na bieżni w Mistrzostwach Polski na 10 000m. W sumie starty przewiduję aż do końca kwietnia – uzupełnia.

Szybki półmaraton w Lizbonie

Wybór półmaratonu w Lizbonie na okazję do szybszego biegania wygląda na słuszny. Na jego trasie biegacze uzyskują bardzo dobre wyniki, a impreza wyróżniona jest certyfikatem IAAF Road Race Gold Label i gromadzi czołowych zawodników z Afryki.

Rekord trasy został ustanowiony w 2010 roku przez Erytrejczyka Zersenaya Tadese i wynosi 58:23. Do października ubiegłego roku był to również rekord świata w półmaratonie. Miano rekordzisty odebrał Tadese Kenijczyk Abraham Kiptum, który w Walencji pokonał 21,097km w 58:18. Najszybszą kobietą na marcowym półmaratonie w Lizbonie dotychczas była Kenijka Susan Chepkemei, która w 2001 roku uzyskała czas 1:05:44.

W ubiegłych latach w Lizbonie z dobrymi wynikami startowały również Polki. W 2016 roku Dominika Napieraj z czasem 1:12.07 była ósma. Taką samą lokatę zajęła Katarzyna Kowalska, która dwa lata temu nabiegała tutaj 1:12:01.

md