Jakie buty do biegania kupić na jesień i zimę?
Na co zwrócić uwagę przy zakupie butów do biegania na jesień i zimę, aby było bezpiecznie, wygodnie i sucho? Sprawdź nasze rady i wybierz najlepsze dla siebie obuwie dostosowane do niekorzystnych warunków pogodowych.
Bieganie jesienią i zimą wymaga dużo hartu ducha, a przede wszystkim ubrań oddychających i termicznych, dzięki którym będzie Ci ciepło, ale się nie spocisz. Oczywiście bardzo ważne jest też odpowiednie dobranie butów do biegania w deszczu czy po śniegu.
Poznaj nasze porady w zakresie wyboru butów do biegania na sezon jesienno-zimowy:
– Jakie buty do biegania wybrać na zimę?
– Jak nie zmarznąć w butach do biegania?
– Jak zadbać o suche stopy podczas biegania w deszczu?
Bezpieczne buty do biegania zimą
Wybierając buty do biegania na zimę, zwróć przede wszystkim uwagę na podeszwę. Deszcz i mokre liście, nocne przymrozki i zamarznięte kałuże, śnieg i lód – to nie są najłatwiejsze warunki dla trenujących.
Łatwo wtedy o kontuzje i wypadki, a przecież sezon jesienno-zimowy to dla każdego biegacza czas na wagę złota. To wtedy bowiem buduje się formę i wytrzymałość – fundamenty pod przyszłoroczne rekordy. Dlatego buty do biegania w deszczu i śniegu różnią się od modeli na lato.
Dobra podeszwa butów do biegania składa się z kilku warstw o różnej grubości, amortyzacji i uniesieniu pięty (tzw. drop, inaczej „spadek” – czyli różnica między grubością podeszwy pod palcami a piętą).
Wszystkie te parametry każdy biegacz dobiera pod siebie, bez względu na pogodę, ale ważną zmienną jest przyczepność podeszwy. Na jesienno-zimową aurę warto wybrać model butów do biegania z głębszym, agresywnym bieżnikiem o wysokiej przyczepności. Szeroki wybór tego typu butów do biegania znajdziesz tutaj.
Nie marznij w butach do biegania!
Jesienią i zimą w rekreacyjnym bieganiu nie chodzi o szybkość, tylko o wzmacnianie wytrzymałości, budowanie formy, poprawę stabilności i siły. Biegasz wtedy długie dystanse, równomiernie, bez sprintów i przyspieszeń, więc łatwo o wychłodzenie stóp.
Na pierwszy rzut oka cholewka w butach do biegania na zimę nie różni się niczym od tej na sezon wiosenno-letni. A jednak producenci stosują zazwyczaj materiał o gęstszym splocie, który lepiej chroni przed zimnem i wilgocią, a jednocześnie pozwala stopie oddychać. Na rynku dostępne są – oprócz niskich butów do biegania – także wersje jesienno-zimowe z podwyższoną cholewką.
Z wyglądu przypominają one bardziej buty do koszykówki niż typowe obuwie do biegania, ale zapewniają ciepło zarówno stopie, jak i kostce. Pamiętaj też, żeby w bucie na sezon zimowy było tyle miejsca, aby zmieściła się w nim dodatkowa para skarpetek – którą założysz, gdy temperatury spadną poniżej -10 stopni.
Bieganie w deszczu a suche stopy
Najmniej przyjemnym doświadczeniem w bieganiu w deszcz i śnieg są przemoknięte stopy. Dlatego większość modeli butów na jesień i zimę wyposażona jest w wodoodporną membranę z goreteksu, która nie przepuszcza wilgoci i chroni przed zimnem.
W butach z takim zabezpieczeniem można więc bez obaw biegać w deszczu i śniegu, ale też uchronią one stopy przed przemoknięciem w czasie wiosennych czy letnich ulew.
Zimowe wersje butów do biegania bezsprzecznie przydadzą Ci się zatem wówczas, gdy planujesz regularny trening w terenie czy biegasz po parku lub lesie – czyli w warunkach, w których na pewno nie unikniesz błota, chlapy i śniegu.
Konstrukcja taka ma też jednak swoją słabszą stronę. Jeśli na Twojej drodze znajdzie się głęboka kałuża czy głęboka zaspa i wilgoć przeniknie w głąb buta, model taki nie wyschnie tak szybko jak zwykłe obuwie, bez membrany.
Artykuł sponsorowany