Rekordowo liczna kadra Polski lekkoatletyczne na mistrzostwa Europy

To będzie największa w historii lekkoatletyczna reprezentacja Polski na mistrzostwa Europy! W piątek w Rzymie rozpoczną się zmagania o medale mistrzostw Starego Kontynentu, a weźmie w nich udział dziewięćdziesięciu sześciu lekkoatletów z Polski. Wśród nich nie brakuje obrońców mistrzowskich tytułów sprzed dwóch lat z Monachium.

W dotychczas rozegranych edycjach lekkoatletycznych mistrzostw Europy reprezentacja Polski zdobyła 180 medali, w tym 57 złotych. Polscy zawodnicy nie ukrywają swoich ambicji i chcą z dobrej strony pokazać się w jednym z najważniejszych sprawdzianów przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu.

Choć oczywiście mistrzostwa w Rzymie nie są dla największych gwiazd polskiej lekkiej atletyki imprezą docelową, ale ewentualny sukces może dodać wiele pozytywnej energii przed tym najważniejszym startem.

– Nie mam już szans trenować w taki sposób, jak choćby przed dziesięcioma laty, bo jestem starszym zawodnikiem, ale mam wrażenie, że pracowaliśmy bardzo dobrze i w Rzymie sprawdzimy, w jaki sposób ta praca przełożyła się na formę – mówi młociarz Wojciech Nowicki, mistrz Europy sprzed dwóch lat, którzy na rzymskim stadionie spróbuje sięgnąć po swój czwarty medal mistrzostw Starego Kontynentu.

Do wcześniej ogłoszonej kadry Polski lekkoatletyczna centrala dołączyła jeszcze sprinterkę Marlenę Granaszewską (bieg na 200 metrów), płotkarkę Annę Marię Gryc (bieg na 400 metrów przez płotki) oraz młociarza Dawida Piłata.

Ze względu na kontuzję z wyjazdu do Rzymu zrezygnował trójskoczek Adrian Świderski.

fot. Przemysław Skraba

Trenerzy pojadą po naukę

Szefowie Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, chcąc wykorzystać fakt, że tak wielu Polaków wystartuje w Rzymie, zaprosiła do stolicy Włoch kilkudziesięciuosobową grupę trenerów, m.in. koordynatorów największego programu upowszechniania Królowej Sportu, czyli „Lekkoatletyka dla każdego!”.

– W tym gronie znajdzie się wiele osób, które na co dzień ciężko pracują, często za niewygórowane wynagrodzenie, na rzecz polskiej lekkiej atletyki. Zaprosiliśmy m.in. Tomka Czubaka, kiedyś mistrza świata, a dziś trenera, ale także całe grono szkoleniowców z różnych stron Polski. Będzie spora grupa ludzi związanych z programem „Lekkoatletyka dla każdego!”, w którym w całej Polsce wzięło udział prawie milion dzieci. Chcemy, by była to dla nich nagroda za fantastyczną pracę na rzecz polskiej lekkiej atletyki, ale także możliwość do szkolenia i rozwoju – mówi Sebastian Chmara, wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. W sumie do Rzymu na zaproszenie PZLA pojedzie trzydziestu trenerów.

Przed nami lekkoatletyczna uczta

Mistrzostwa Europy w Rzymie rozpoczną się 7 czerwca i potrwają sześć dni. Zawody pokaże Telewizja Polska.

Jeszcze w czerwcu polskich lekkoatletów czeka rywalizacja w 100. PZLA Mistrzostwach Polski, a później będą już tylko szlifować formę na igrzyska olimpijskie. Lekkoatletyka zagości na arenach olimpijskich w Paryżu 1 sierpnia, a zmagania o medale najważniejszej imprezy sportowej od trzech lat na stadionie lekkoatletycznym zakończą się dziesięć dni później.

Sponsorem głównym polskiej reprezentacji jest Grupa ORLEN.

Źródło: PZLA

fot. w nagłówku Przemysław Skraba