Trofeum biegu BulletRun w Myślenicach: czterokilogramowy betonowy pocisk!
15 września w Myślenicach odbędzie się druga edycja militarnego biegu przeszkodowego z elementami strzelectwa BulletRun pod hasłem „Misja Beskidy – Odrodzenie”. Na wszystkich uczestników czekają… wyjątkowe, czterokilogramowe „medale”, które otrzymają już na nieco ponad kilometr przed końcem trasy.
– Trofea naszego biegu odlane są z betonu architektonicznego i przedstawiają pocisk. To oczywiście nawiązanie do strzelectwa, które jest istotnym elementem rywalizacji w biegu – mówi Paweł Sala, dyrektor imprezy.
4 kg wagi, 33 cm wysokości i kształt pocisku mają trofea, które otrzyma każdy z zawodników wrześniowego biegu BulletRun w Myślenicach.
– Będą mieli za zadanie pokonać z nim ostatni kilometr trasy. To będzie ostatnia przeszkoda na trasie, taki odcinek z niezwykłym obciążeniem – mówi Paweł Sala. – Jesteśmy pierwszym biegiem w Polsce, który zaoferuje uczestnikom tak oryginalną pamiątkę – podkreśla.
Materiał, z jakiego wykonany jest medal Bullet Run to beton architektoniczny. Dostawcą odlewów jest firma Ubetonowani.
– Trwały, plastyczny i co dla nas istotne, ciężki – opisuje jego cechy Paweł Sala – Ważne było dla nas również, żeby odlew był estetyczny. W końcu to trofeum, które uczestnicy będą mogli ustawić w honorowym miejscu – dodaje.
Taką samą pamiątkę otrzymają wszyscy uczestnicy bez względu na wybrany dystans i płeć. – To ciężar, z którym bez problemu poradzą sobie również zawodniczki. Jego forma jest wygodna do niesienia, poza tym zwykle worki z piaskiem czy trylinki są dużo cięższe – tłumaczy Sala.
„Sporty”, „Military” czy „Combat”?
BulletRun oferuje uczestnikom trzy formuły biegu. Trasy prowadzić będą przez odcinki terenowe, wodne i górzyste, a uczestnicy zmierzą się z przeszkodami o różnym stopniu trudności.
Najważniejszym wyzwaniem będzie strzelanie z broni palnej, Weihrauch HW 66, w pozycji leżącej przy użyciu podpórki.
– Głównym dostawcą przeszkód na naszym biegu jest OSPRO INNOVATION. Poza szlagierami z tej stajni pojawią się konstrukcje, które jeszcze nie widziały światła dziennego – zapowiada Paweł Sala.
Pierwsza z dostępnych formuł to „Sporty” na dystansie około 5 kilometrów z 10 przeszkodami oraz 7 strzałami z broni sportowej na strzelnicy. Uczestnicy drugiej, o nazwie „Military” pokonywać będą około 10 kilometrową trasę z ponad 20 przeszkodami. Na strzelnicy oddawać będą również po 7 strzałów.
Ostatnia z dostępnych formuł to „Combat” z trasą o długości ponad 25 kilometrów i co najmniej 30 przeszkodami. Uczestnicy, którzy podejmą to wyzwanie do dyspozycji będą mieli 13 strzałów.
Fale Elite wystartują tylko w formułach „Military” i „Combat”. Uczestników tych serii obowiązywać będzie kompletny mundur. W falach Open taki ubiór jest zalecany.
– Chodzi nam o mundur polowy lub dowolny mundur z długim rękawem. Uznamy również koszule, bluzy typu wojskowego z długim rękawem oraz spodnie z długimi, nieobcisłymi nogawkami, typu „bojówki” – wyjaśnia Paweł Sala. – Do tego koniecznie buty sznurowane z cholewką powyżej kostki, np. trekkingowe – dodaje.
Zadania w klimacie wojskowym i strzelanie
W organizację biegu mocno zaangażowani są byli operatorzy jednostek specjalnych (GROM, NIL, AGAT). Za zdania wojskowe na trasie odpowiadał będzie Major Rezerwy Wojciech Zacharków „Zachar”, twórca programów szkoleniowych przygotowujących do selekcji do Wojsk Specjalnych.
To gwiazda pokazywanego przez stację Discovery programu „Granice wytrzymałości Zachara”. Pokazywał w nim m.in. jak przetrwać 10 dni zimą, mając przy sobie jedynie nóż i krzesiwo.
Sekcję strzelecką BulletRun nadzorował będzie Robert Kora Kornik Nil, który pełnił służbę w najlepszych jednostkach wojskowych, na misjach w Iraku oraz Afganistanie.
W Jednostce Wojskowej NIL wiele lat był dowódcą weryfikacji „SELEKCJI”. To doświadczony instruktor strzelectwa, współpracuje z firmą VR-Technology jedną z najlepszych polskich firm tworzących wirtualne programy szkoleniowe w tym strzelnice elektroniczne.
– Cennych wskazówek udziela nam również były operator GROM, który ze względu na uczestnictwo w innych projektach musi pozostać w ukryciu – uzupełnia Paweł Sala. – BulletRun to bez wątpienia impreza, która będzie wielką gratką dla wszystkich fanów wojska i militariów – podkreśla dyrektor imprezy.
Trwają zapisy, mundurowi mają taniej
Zapisy trwają na tej stronie. Opłata startowa za formułę “Sporty” wynosi 139 złotych, za „Military” 189 złotych, a za „Combat” 239 złotych. Podane ceny obowiązują podczas rejestracji online do dnia 12 września.
Zapisać będzie można się również na miejscu w Biurze Zawodów, ale wtedy pakiety będą droższe o 11 złotych.
Organizatorzy przewidzieli 30% zniżkę dla przedstawicieli służb mundurowych: Wojska, Straży Pożarnej, WOT, Straży Granicznej, Policji. Aby z niej skorzystać należy przy zapisie wybrać przynależność oraz pakiet mundurowy.
Poza tym na 20% rabat liczyć mogą drużyny złożone z co najmniej 5 zawodników.
red