Home Office – co zrobić, aby nasza praca była produktywna?
W obecnej sytuacji wielu z nas pracuje w domu. Okazuje się jednak, że nie jest to takie proste. Wokół nas stykamy się z wieloma rozpraszającymi bodźcami. Jak zachować balans, aby nasza praca była owocna?
HOME OFFICE. Teoretycznie – wymarzona opcja wykonywania swojej pracy. Nie musimy jechać do biura. Często ubieramy się w wygodny dres i wybieramy odpowiadające nam stanowisko pracy… Jednak nie dla każdego to prosta sprawa, musimy się bowiem pilnować, aby być odpowiednio produktywnym.
Jesteśmy w domu, gdzie często przebywają inne osoby, gdzie stoi wygodna kanapa, a pies wręcz błagalnym wzorkiem zachęca nas do wyjścia na długi spacer.. Co więc zrobić, aby łatwiej było nam skupić się na zadaniach, które mamy do wykonania, jednocześnie zachowując zdrowy balans?
Uważam, że praca z domu zdecydowanie może być produktywna. Jednak żeby tak się stało musimy zwracać uwagę na kilka ważnych kwestii.
Złote zasady Home Office
• ODŁĄCZ SIĘ OD SOCIAL MEDIÓW – Niestety nie ma szans, aby nasza praca była satysfakcjonująca, kiedy co kilka minut zerkamy na telefon, bądź zmieniamy zakładkę w przeglądarce, aby przescrolować Facebook’a. Koniecznie musimy się 'odłączyć’. Wyłączyć powiadomienia, wyciszyć zbędne dzwonki, wylogować się ze stron z komunikatorami, nie uruchamiać portali, które mogą nas rozpraszać.
Kiedy odrywamy się notorycznie od swojej pracy nie możemy zakończyć żadnego zadania. Dodatkowo, często zaglądając np. na dane powiadomienie, aplikacja totalnie wciąga nas, zajmując więcej niż 2 minuty. Coś o tym wiecie? Tak sądziłam. Sama często się zapominam i wiem, że to pierwsza, najważniejsza zasada.
• WYŁĄCZ TELEWIZOR – Serial 'w tle’? A może wiadomości? To nie jest dobry pomysł. Kolejna rozpraszająca bomba. Proponuję muzykę, coś energicznego, ale nie za głośnego, o ile nie jesteście osobami, które najlepiej pracują w ciszy, która dodatkowo, najczęściej powoduje dużo większe skupienie.
• PRZYSZYKUJ ODPOWIEDNIO SWOJE MIEJSCE PRACY – Wygodne siedzisko, prosta postawa, dobre oświetlenie – oczywiście wszystko w miarę możliwości jakie posiadamy. Nie powinniśmy pracować na skrawku kanapy, z laptopem na kolanach. Pamiętajcie, że to też kwestia naszego zdrowia. Powinniśmy stworzyć takie warunki pracy, które spowodują, że kolejne godziny siedzenia nie będą coraz bardziej męczące – i nie mówię tu o nudnym zadaniu do wykonania.
• PRZERWY – To od Was zależy ile ich zrobicie i jak długo będą trwały. Jednak ważne, aby wtedy całkowicie odejść od komputera. Odejść od miejsca pracy. Wstać, rozprostować nogi. Zaparzyć kawę. Jednak musimy pamiętać, żeby wyznaczać sobie czas ich trwania, aby nie dopuścić do tego, że przerwa potrwa 2 godziny, a nasza praca o ten czas się wydłuży. Idealny sposób na ćwiczenie swojej własnej subordynacji. Na początku może być ciężko, ale jeśli określisz sobie swój plan działania, za każdym razem będzie łatwiej.
• PLAN PRACY – Zanim usiądziesz do pracy, jeśli masz taką możliwość, załóż sobie co planujesz dziś wykonać i jakie, oraz kiedy, przewidujesz przerwy. Łatwiej pracuje się, kiedy wiesz, że chwilę odpsapniesz np. po 2 godzinach. Takie wyznaczanie 'okresów’ powoduje, że czas szybciej płynie. To tak jak z przebiegnięciem maratonu. Wyznaczasz sobie na początku cel, – 'byle do 10ciu kilometrów’ potem do 15, 20, 30…aż dobiegasz do wymarzonej mety. A wyobraź sobie, że na 2 kilometrze powtarzasz jedynie 'jeszcze tylko 40 kilometrów’. No właśnie, też tak myślę.
• GODZINA ROZPOCZĘCIA I KOŃCA PRACY – Dyscyplina..no właśnie. Na początku jest ciężko, ale uwierzcie mi, jeśli pracując w domu nie określicie kiedy zaczynacie i kiedy kończycie pracę, może się okazać, że gruuubo po śniadaniu przypomni Wam się, że trzeba pracować, a potem odejdziecie od komputera przed kolacja…a przecież tyle innych rzeczy można w tym czasie zrobić.
• ZAKOŃCZ JEDNO ZADANIE, ZANIM ZACZNIESZ KOLEJNE – Często mamy wrażenie, że uda nam się wykonać 10 rzeczy jednocześnie. Muszę Was zmartwić…zazwyczaj kończy się to totalnym fiaskiem! Niestety, ciężko wykonać wszystkie zadanie na 100%. Proponuję całkowicie wykonać jedną czynność, wstać, rozprostować nogi, wziąć łyk kawy i dopiero zabrać się za kolejną. To też daje nam poczucie, że idziemy do przodu i odhaczamy kolejne ptaszki na naszej liście zadań do wykonania.
• MAŁE PRZYJEMNOŚCI – Kawa, ciastko – zdecydowanie powinny być pod ręką!
• ĆWICZENIA – Jeśli czujesz znużenie, zmęczenie, senność… WSTAŃ. Zrób 10 przysiadów, rozciągnij się. To Cię skutecznie obudzi, orzeźwi i da energię, której chwilę wcześniej Ci brakowało. Twój kręgosłup kiedyś Ci za to podziękuje!
HOME OFFICE to wielki komfort i nie powinniśmy mieć co do tego wątpliwości. Jeśli skupimy się na pracy, którą mamy do wykonania oraz nad samodyscypliną możemy robić nawet więcej, niż przy naszym biurko w miejscu pracy. Nie mamy bowiem często stresującego szefa nad głową, tylko przestrzeń naszego mieszkania, domu, w której czujemy się spokojni.
Warto spróbować przetestować złote zasady, dzięki którym będzie Wam dużo łatwiej, a z dnia na dzień Wasza praca będzie owocniejsza – obiecuję!
Autorka tekstu i zdjęć: Zuzanna Bieńczak
Tekst opublikowany dzięki współpracy z ASICS FrontRunnerPoland