Jak nie zwariować w innej, nowej codzienności, czyli „Kto wcisnął pauzę?!”

Zdarzyło Ci się wyjść do pracy w dzień wolny? Nie? Szczęściarz!  Plan dnia, choć dla mnie od 12 lat to pojęcie nie istnieje, u Ciebie zapewne tak. Misternie układany, przez dłuższy czas, metodą prób i błędów dopasowywany, aby wyciągnąć z 24h jak najwięcej, a w tym przewijające się ciągle „nie mam czasu”. I tak dzień za dniem, tydzień za tygodniem, miesiąc za miesiącem… Nagle STOP. Ograniczenie wyjścia z domu do minimum, praca zdalna, dzieci/mąż/żona i pies w zasięgu wzroku 24/7. I co teraz?! 

Takie niespodziewane zmiany, w tak szerokim zakresie naszego życia są z pewnością szokiem nie tylko dla organizmu, ale przede wszystkim dla naszej głowy. Nie od dziś wiadomo, że człowiek pod presją czasu działa dużo bardziej efektywnie, niż jak tego czasu do dyspozycji ma za dużo.

Niestety, w sytuacji epidemiologicznej, w której się obecnie znajdujemy, musimy się dostosować do aktualnych ograniczeń. Nikt także nie wie, jak długo to potrwa, i czy obostrzenia, które nas objęły są ostateczne, czy będą jeszcze bardziej zaostrzone. Jednak życie toczy się dalej.

Jak zatem, mówiąc wprost, nie zwariować?

1. ODDYCHAJ!
Organizm nie wie co się dzieje, myśli zmieniają się o 180 stopni z prędkością światła, więc najlepsze co teraz możesz zrobić to ODDYCHAĆ! Postaraj się wyciszyć, uspokoić, nerwy nie są najlepszym doradcą. Sytuacja, w której znalazł się cały świat jest trudna, ale przejściowa. Tylko spokój!

2. DYSTANS
Nikt z nas nie ma wpływu na to co się dzieje, więc spróbuj się tym za bardzo nie przejmować. Wiem, że to trudne, bo pracuje nad tym podejściem już dłuższy czas, ale zaufaj mi- wytłumaczenie sobie, że jest to nie zależne od nas i zaakceptowanie tego- daje dużo spokoju dla głowy, co pozwala skupić się na tym co najważniejsze.

3. RELAKS
Wymyśliłaś sobie, że teraz, skoro już spędzasz tyle czasu w domu, umyjesz okna i posprzątasz całe mieszkanie na błysk? Tylko, że… to jedna z ostatnich rzeczy na którą tak na prawdę masz ochotę? I bardzo dobrze! Zrelaksuj się! W końcu masz możliwość odpocząć i się wyspać. Wypadło Ci z planu dnia sporo rzeczy, spróbuj kłaść się wcześniej spać i nie zrywać skoro świt- możesz! Masz na to czas.

4. PRZYGOTUJ PLAN
Nowe zadania, nowa organizacja dnia, pracy, nie tylko Twojego, ale i domowników. Zaplanowanie dnia „po nowemu” znacznie usprawni działanie, i spowoduje, że nie będziecie sobie wchodzić w drogę w Waszym M. Osobne stanowiska pracy będą dobrym pomysłem, przecież jak prowadzić wideokonferencję po dwóch stronach stołu w jednym czasie? Zakupy, spacer z psem- rozpisanie wszystkiego z pewnością ułatwi także ograniczenie wyjścia z domu do zarządzonego minumum.

5. CZAS DLA SIEBIE
Absolutnie o tym nie zapominaj! To ta strefa, na którą zawsze było za mało czasu, a także ta, która pozwoli Ci oczyścić głowę i zadbać o swoje zdrowie psychiczne. Książka? Netflix? Domowe SPA? Korzystaj! I wcale nie potrzebujesz lecieć do Rossmanna po maseczkę, peeling i płyn do kąpieli- pobaw się- zrób to sam!

6. RUCH
Jest niezbędny, by zarówno nasze ciało, nasz układ odpornościowy i nasza głowa funkcjonowały prawidłowo. Zatem póki zarządzenia Ministra Zdrowia na to pozwalają, zaplanuj sobie raz dziennie aktywność na świeżym powietrzu zachowując wszelkie (obowiązujące na daną chwilę) zasady bezpieczeństwa. Pamiętaj, nie przesiadujemy na ławeczkach, czy na placu zabaw. Odetchnij świeżym powietrzem, przejdź się i do domku. Umyj ręce. Jeśli jednak bezpieczniej się czujesz w domu, to tam też można się porządnie zmęczyć! Skakanka, mata, i kilka prostych ćwiczeń i z pewnością poczujesz się lepiej!

7. NAUKA
Jeśli jesteś w tej grupie osób, która nie może pracować w trybie Home Office, ale Twój zakład pracy zawiesił działalność, a po pewnym czasie nie wiesz już co ze sobą zrobić? Pomyśl, czy nie jest to idealny czas, by zapisać się na jakiś kurs on-line? A może samemu udoskonalić swoje umiejętności w czymś konkretnym? A może… chcesz poświęcić ten czas, by innych czegoś nauczyć? Internet stoi przed Tobą otworem. Ogranicza Cię tylko wyobraźnia! Działaj!

8. DBAJ O SIEBIE
Tu nie zmienia się nic. Musimy dbać o siebie, o swoją odporność, samopoczucie i pozytywne myślenie. Zdrowe, racjonalne odżywianie, odpowiednia ilość płynów, itp to tylko kilka kroków o których musisz pamiętać. Wykorzystaj większą ilość czasu i skup się na tym, by Twoje posiłki były jak najbardziej wartościowe. Może spróbujesz jakiś nowych przepisów? Z pewnością przydadzą się jak już wrócisz do „diety pudełkowej”. Zwróć jednak uwagę na jedną, istotną rzecz- Twoja aktywność teraz jest zdecydowanie mniejsza, rozsądnie zatem z ilością spożywanych kalorii- tak, wiem, lodówka ma magiczną moc przyciągania!

9. NIE ODLICZAJ
Wiem, i doskonale rozumiem, bo tak jak Ty, ja też wypatruje światełka w tunelu i łapczywie chwytam się każdej dobrej wiadomości, że jest lepiej, że może zbliżamy się do końca… Niestety- nikt z nas nie wie, jak długo potrwa epidemia i jak długo ograniczenia będą obowiązywały. Postaraj się nie zakładać sobie czasu ich trwania, mówiąc np. „Aaa w maju to już będziemy to wspominać siedząc razem przy kawie!”. Gdy upłynie termin, który zakodowałeś sobie w głowie może przyjść rozczarowanie, i związane z tym negatywne emocje, których szczególnie teraz powinniśmy unikać.

10. UŚMIECHAJ SIĘ
Skoro już nie masz wpływu na zaistniałą sytuację, postaraj się, żeby znaleźć w niej jak najwięcej powodów do uśmiechu. Jestem pewna, że pomoże Ci to przetrwać obecny czas, a będzie to miało również pozytywny wpływ na odporność! Możesz np. zaplanować sobie miejsce, które odwiedzisz, gdy wszystkie obostrzenia zostaną zdjęte. Oglądnąć zdjęcia, poczytać o miejscach, które warto zobaczyć, wybrać się tam wirtualnie. Ja wybieram się do Barcelony- na razie na zdjęciach. A Ty?

To taki wyjątkowy moment, kiedy razem, choć osobno, możemy zrobić wiele dobrego. Jestem pewna, że obecna sytuacja jest przejściowa. I choć wywróciła ona życie każdego do góry nogami, to każdy z nas zrobi wszystko, by jak najlepiej się w niej odnaleźć.

Pamiętaj, że nie jesteś w tym sam! A jeśli, tak jak mi, brakuje Ci kontaktu z innymi, wykorzystaj do tego dostępne środki komunikacji – wspólna VideoKawa z pewnością poprawi Ci humor. W końcu od czego ma się przyjaciół!

Dbajcie o siebie!

Autorka: Natalia Regulska

Tekst opublikowany dzięki współpracy z ASICS FrontRunnerPoland