Co z Maratonem Warszawskim? Rozmowa z organizatorem biegu
Zgodnie z biegowym kalendarzem, 42. Maraton Warszawski powinien odbyć się 27 września 2020. Czy tak rzeczywiście będzie? O tym rozmawiamy z Magdą Skrocką z Fundacji Maraton Warszawski.
Koronawirus zaskoczył nas wszystkich. A już organizatorów imprez masowych w szczególności. Jak zareagowaliście na decyzję rządu o zakazie organizowania biegów?
Tak naprawdę byliśmy świadomi takiego zagrożenia już wcześniej. Jeszcze przed oficjalnymi zakazami było wiadomo, że wirus szaleje na świecie i było kwestią czasu, kiedy pojawi się w Polsce. W lutym zaczęliśmy opracowywać bezpieczny scenariusz rozgrywania imprezy biegowej, mając nadzieję, że w maju uda się rozegrać jubileuszowy Półmaraton Warszawski. O tym jak dynamicznie potoczyła się potem sytuacja, wszyscy wiemy.
2020 miał być dla warszawskich biegów wyjątkowym rokiem.
W tym roku miały sprzyjać nam liczby. Jubileuszowa 15. edycja Półmaratonu Warszawskiego, symboliczny 42. Maraton Warszawski. Liczby zawsze mają magiczną moc. One mobilizują. Prawda jest taka, że my od kilkunastu lat robimy to samo. Staramy się organizować jak najlepsze imprezy. Ale z każdym razem kiedy pojawia się okazja do wspomnień, podsumowania jakiegoś etapu czy nadania danej edycji zupełnie wyjątkowego charakteru, to jest dla nas potężny zastrzyk motywacji. Otwierają się szuflady z pomysłami, które na tę okazję czekały, a atmosferę wyjątkowości fantastycznie podbijają biegacze.
Zakłady fryzjerskie otwarte, restauratorzy wrócili do pracy, a Wy dalej macie wolne?
Tak, dzisiaj długo rozmawialiśmy o pielęgnacji roślin. A tak poważnie, to po kilkunastu latach pracy w usystematyzowanym cyklu, między jedną imprezą a drugą, to jest dla nas potężna próba. Także ekonomiczna. Rysujemy scenariusze, opracowujemy plany, a każdy kolejny dzień i nowe informacje wprowadzają zmiany. To jest nawet naturalne w pracy przy eventach, ale nie kiedy trwa tak długo i nie kiedy tak naprawdę nie ma punktu zaczepienia. Dlatego podjęliśmy decyzję, że nie będziemy jedynie na podstawie przesłanek wyznaczać oficjalnych dat przełożonych z wiosny imprez, tj. półmaraton czy Ekiden, i to zakomunikowaliśmy. Wydaje nam się to uczciwe wobec uczestników. Opracowaliśmy realne plany na chyba każdy możliwy rozwój wypadków. I czekamy na oficjalne informacje, żeby jeden z nich móc wcielić w życie. Jednak biegacze, pozbawieni możliwości startów, wyczekują konkretów.
Jakich pytań dostajecie teraz najwięcej?
Czy Maraton Warszawski się odbędzie.
A odbędzie się?
Tak. To co możemy powiedzieć z całą pewnością to, że 42. Maraton Warszawski odbędzie się w tym roku. Odbywa się nieprzerwanie od 41 lat. Nie zatrzymał go stan wojenny, nie zatrzymał odwrót od biegania w latach 90., ani nagła rezygnacja naszych poprzedników organizujących bieg. Są osoby, które startowały w każdej edycji tej imprezy. Organizujemy wiele biegów, ale Maraton Warszawski zawsze będzie dla nas priorytetem. Jakkolwiek górnolotnie to nie zabrzmi, to jest impreza z duszą. To może nawet być taka przewrotna okazja, aby to maratońskie 42, jako symbol niezłomności, wybrzmiało teraz w szczególny sposób.
No dobrze, ale co jeżeli w tym roku nie będzie można rozgrywać imprez?
Jesteśmy przygotowani na sytuację, w której dopuszczona zostanie organizacja imprez dla tysiąca, dziesięciu tysięcy osób, ale też na taką, w której wciąż będzie obowiązywało restrykcyjne ograniczenie. Mamy świadomość, że wiele osób czeka na możliwość startów, ale prawda jest taka, że to jest sytuacja bezprecedensowa i poza naszą kontrolą. W tej chwili nikt zwyczajnie nie wie, jak potoczą się najbliższe tygodnie, czy nawet miesiące. Niezależnie od tego – Maraton Warszawski wystartuje jak zawsze w ostatnią niedzielę września.
Czyli musicie planować też opcję organizacji biegu w całości lub częściowo w formule wirtualnej?
Planujemy, choć sformułowanie „bieg wirtualny” cały czas nam nie gra. Chyba raczej w formule razem, choć na odległość. Kilka lat temu jeden z biegaczy uczestniczących w biegu od pierwszej edycji, poważnie zachorował. Potem przebiegł swój Maraton Warszawski na ponad 100 pętlach bieżni na Agrykoli. Siedzieliśmy wtedy na stadionie, żeby mu towarzyszyć. Takie imprezy tworzą ludzie. Więc tak, naszym celem jest organizacja tradycyjnego biegu, jednak jeżeli we wrześniu imprezy masowe wciąż nie będą mogły się odbywać, 42. Maraton Warszawski każdy będzie mógł zabrać do siebie i swoim udziałem podtrzymać ciągłość tej historii.
W tej wersji wiemy dokładnie, co chcemy zrobić, żeby każdy biegnąc po swojej trasie, czuł częścią społeczności i wieloletniej historii. Zresztą, w tej wersji to nie byłby tylko bieg w formule wirtualnej. W ramach maratonu odbyłoby się też wydarzenie zupełnie bezprecedensowe dla polskiego sportu. Ale tę opcję wolelibyśmy realizować tylko w ostateczności.
Kiedy zapadnie decyzja o ewentualnej zmianie standardowej formuły?
Dla nas graniczną datą jest połowa wakacji. To są 2 miesiące przed biegiem. Wtedy musimy mieć już pewność, że maraton będzie mógł odbyć się normalnie, bo w krótszym czasie po prostu nie da się zorganizować takiego wydarzenia. Nie mówiąc o wydatkach, które rosną wraz ze zbliżaniem się terminu imprezy.
W takim razie – co z Półmaratonem Warszawskim? Nie można jeszcze podać pewnej daty, ale jakie są plany?
Półmaraton odbędzie się w tym roku, o ile będzie można rozgrywać biegi bez ograniczeń. Na tę imprezę zapisanych jest już ponad 6 tysięcy osób, które mimo możliwości wycofania opłaty, czekają na jubileuszowy bieg i chcą w nim uczestniczyć. Od lat jest to jeden z największych biegów w Polsce w ogóle i święto debiutantów. Przy takich decyzjach musimy uwzględniać dziesiątki czynników. Charakter imprezy, oczekiwania większości uczestników, ale też możliwości organizacyjne w mieście, możliwości finansowe organizacji biegu w danych okolicznościach. Bierzemy pod uwagę, że przy niesprzyjających okolicznościach w tym roku, 15. edycja półmaratonu odbędzie się w 2021. I to też jest decyzja, którą będziemy musieli podjąć w najbliższym czasie.
Czyli pozostaje jeszcze przez chwilę uzbroić się w cierpliwość?
Chyba generalnie pozostaje nam teraz ćwiczyć cierpliwość i nie wariować.
I trenować.
Zdecydowanie. Szykować maratońską formę na 27 września.
Dziękujemy za rozmowę.