Marcin Świerc z drużyną Fundacji W Góry Serca pomoże Grzegorzowi spełnić marzenie
Grzegorz już kilkanaście lat temu przestał poruszać się samodzielnie, ale w najbliższą sobotę weźmie udział w biegu górskim w Szczawnicy na dystansie 43,5 kilometra o sumie przewyższeń około 2000m. Będzie to możliwe dzięki pomocy specjalistycznego wózka umożliwiającego osobom niepełnosprawnym ruchowo poruszanie się po wymagającym górskim terenie oraz wsparciu drużyny Fundacji w Góry Serca, na czele której stanie Marcin Świerc, mistrz Polski w biegach górskich.
Pierwszy taki uczestnik górskich zawodów
Bieg Górski w Szczawnicy to jedne z najbardziej wymagających zawodów tego typu w Polsce. Drużyna fundacji wystartuje około godziny 7:00 rano i pokona klasyczny dystans Wielkiej Prehyby. Przebycie dystansu 43,5km powinno zająć około 8 godzin.
– W biegach ulicznych wielokrotnie mogliśmy już oglądać biegaczy z niepełnosprawnościami, którzy przy pomocy specjalistycznych wózków nawet sami pokonywali dystanse maratońskie. Do tej pory jednak prawdopodobnie nikt nie podjął się wyzwania, by ukończyć tego typu zawody w górach – mówi Gniewomir Knapski, prezes Fundacji w Góry Serca. – To będzie ogromne wyzwanie nie tylko dla całej drużyny biegaczy, ale przede wszystkim dla samego Grześka. Z jednej strony wszyscy jesteśmy podekscytowani, że możemy razem wziąć udział w tego typu zawodach, z drugiej strony zdajemy sobie sprawę, że będzie to naprawdę spore przedsięwzięcie i nie lada wysiłek. Dziękujemy organizatorowi Biegu w Szczawnicy za wsparcie i wierzymy, że w sobotę po południu wspólnie będziemy świętować ukończenie Wielkiej Prehyby – dodaje.
Mistrz o wielkim sercu
Liderem drużyny Fundacji W Góry Serca będzie Marcin Świerc, który w maju znów udowodnił, że jest jednym z najlepszych biegaczy górskich w Polsce. Wygrał mistrzostwa kraju w biegu na długim dystansie, które odbyły się na trasie w Beskidzie Małym.
– Brałem udział w wielu zawodach, pokonałem w górach tysiące kilometrów, ale do tej nawet nie marzyłem, aby w tego typu wydarzeniu mogła wziąć udział osoba z niepełnosprawnością ruchową. Czuję ogromną satysfakcję, że dzięki działaniom Fundacji po raz kolejny przesuwamy barierę związaną z obecnością osób niepełnosprawnych na szalkach górskich. Jeśli uda się nam ukończyć Wielką Prehybę, ten medal będzie miał dla mnie osobiście niesamowity smak zwycięstwa – mówi Marcin Świerc.
Zabierają w góry serca
Zimą tego roku wolontariusze Fundacji W Góry Serca weszli i zjechali na nartach z niepełnosprawnym Arkiem ze szczytu Kasprowego Wierchu. Wcześniej z Leszkiem pokonali dystans prowadzący na najwyższy szczyt Karkonoszy – Śnieżkę.
– Górskie szlaki nie mają dla nas barier. Chcemy zrobić kolejny, milowy krok i wspólnie udowodnić, że nawet w zawodach biegowych w górach jest miejsce dla osób niepełnosprawnych ruchowo. Pragniemy, aby osoby niepełnosprawne miały nie tylko możliwość kontaktu z naturą, ale także mogły poczuć nutkę rywalizacji w biegach górskich – podkreśla Adam Hofman, współzałożyciel Fundacji W Góry Serca.
Dzięki działaniom Fundacji W Góry Serca, osoby o ograniczonej sprawności ruchowej zyskają szanse osiągnięcia górskich szczytów i podziwiania wspaniałych krajobrazów, które dała nam natura. Do organizacji kolejnych wypraw Fundacja cały czas potrzebuje jednak wsparcia, którego można udzielić poprzez przekazywanie dobrowolnych datków za pomocą formularza dostępnego na tej stronie internetowej.
mat pras.
