PZLA: bieżnia hali w Rzeszowie nie jest za krótka. Kuriozalny błąd
Polski Związek Lekkiej Atletyki wydał dzisiaj oświadczenie w sprawie hali Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego w Rzeszowie, w której padło pięć nieuznanych rekordów kraju w kategorii juniorów i juniorów młodszych. Lekkoatletyczna centrala wskazuje, że powodem braku ratyfikacji wyników było błędne wymalowanie linii startów (200 m).
Źle wymalowali miejsca startów
– Na bieżni w hali Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego w Rzeszowie w wyniku błędu ludzkiego zostały nieprawidłowo oznaczone miejsca startów (na dystansie 200 metrów wyłącznie na torach od 2 do 6). Taka sytuacja w historii wydanych w ostatnich latach ponad 100 Świadectw PZLA dopuszczających obiekty do oficjalnej rywalizacji wydarzyła się po raz pierwszy – czytamy w oświadczeniu PZLA.
W dalszej części oświadczenia lekkoatletyczna centrala wyjaśnia, że powykonawczy raport pomiarowy bieżni i rozbiegów na podstawie którego dokonano certyfikacji nie wykazywał żadnych niezgodności z wymaganiami federacji międzynarodowej World Athletics i PZLA.
– Świadectwo PZLA zostało wydane – zgodnie z procedurami – na podstawie dokumentacji geodezyjnej przygotowanej przez podmiot zewnętrzny. Wszystkie pozostałe urządzenia w hali wykonane są prawidłowo, a bieżnia posiada potwierdzoną kolejnymi raportami prawidłową nominalną długość 200m (dokładnie 200,019m), i nie jest za krótka. Negujemy zatem doniesienia medialne jakoby bieżnia w rzeszowskiej hali była zbyt krótka – podkreśla w oświadczeniu PZLA.
Sytuacja, która nie powinna mieć miejsca
Podczas rozegranych na początku roku mityngów w hali w Rzeszowie ustanowionych zostało pięć lekkoatletycznych rekordów kraju w kategorii juniorów i juniorów młodszych.
Dwa z nich były dziełem juniorki Magdaleny Niemczyk (UKS Tiki-Taka Kolbuszowa) uzyskane 5 lutego (23.53) oraz 12 lutego (23.49), kolejne dwa juniora młodszego Marka Zalewskiego (AML Słupsk) z mistrzostw kraju z 12 i 13 lutego (21.53 oraz 21.34). W tej puli jest jeszcze rekord Martyny Seń w kategorii U-18 (Agros Zamość) uzyskany podczas mityngu 5 lutego – 23.93.
Zespół ds. Ratyfikacji Rekordów Polski podjął decyzję dotyczącą nieratyfikowania wybranych wyników uzyskanych w minionym sezonie w hali w Rzeszowie jako oficjalnych rekordów Polski.
– Nie negujemy faktu złego wymierzenia dystansów, a co za tym idzie błędnego malowania bieżni hali Uniwersytetu Rzeszowskiego. Jest to sytuacja, która nie powinna mieć miejsca. Wynika ona z niecelowego błędu ludzkiego. Wyrażamy współczucie i żal za zaistniałą sytuację, szczególnie kierując go do zawodników uczestniczących w zawodach organizowanych w minionym sezonie halowym w Rzeszowie – napisał w oświadczeniu PZLA.
Nowiutka hala
Hala, która jest główną częścią Podkarpackiego Centrum Lekkoatletycznego Uniwersytetu Rzeszowskiego została otwarta rok temu. W lutym odbyły się w niej halowe mistrzostwa Polski U-18 i U-20 i kilka mityngów. Koszt budowy całego centrum, w skład którego poza halą wchodzą m.in. laboratoria biomechaniki ruchu sportowca, fizjologii i biochemii wysiłku fizycznego oraz gabinety masażu i odnowy biologicznej wyniósł 52 miliony złotych.
Źródło: PZLA
fot. Depositphotos.com