Dr Łokieć zatroszczy się o uczestników 14. PZU Półmaratonu Warszawskiego

W najbliższą niedzielę, 31 marca odbędzie się 14. PZU Półmaraton Warszawski, który od lat jest największym w kraju biegiem na dystansie 21,097km. Jego organizatorzy przyznali uczestnikom już ponad 13 tysięcy numerów startowych. Podobnie jak w ubiegłych latach na mecie na zawodników czekać będzie strefa masażu prowadzona przez warszawską Klinikę Fizjoterapii i Rehabilitacji Sportowej Dr Łokieć. Pracować będzie w niej nawet 100 masażystów.

Strefa masażu na 14. PZU Półmaratonie Warszawskim będzie czynna w niedzielę w godzinach od 10:00 do 14:00. Namiot, w którym będzie około 50 stołów do masażu stanie w okolicy skrzyżowania ul. Wybrzeże Gdańskie i Sanguszki. Do strefy prowadzić będą znaki informacyjne rozstawione na terenie miasteczka biegaczy.

– Szacuję, że w niedzielę w naszej strefie obsłużymy nawet ponad tysiąc biegaczy – mówi Mateusz Chajęcki, szef Kliniki. – Oczywiście ze względu na skalę imprezy to tylko niewielki odsetek jej uczestników, ale warto pamiętać, że nie każdy zawodnik potrzebuje takiej opieki po biegu. Dołożymy wszelkich starań, aby ruch biegaczy w naszej strefie odbywał się sprawnie, ale spodziewam się, że gdy na metę wbiegnie największa fala zawodników z wynikiem w granicach 1:30-2:00 przed naszym namiotem zrobi się kolejka  – dodaje.

W tym roku w strefie Dr Łokcia oprócz fizjoterapeutów kliniki spotkać będzie można m.in. wolontariuszy-studentów Wyższej Szkoły Rehabilitacji w Warszawie, Akademii Wychowania Fizycznego im. J. Piłsudskiego oraz Policealnej Szkoły Medycznej w Warszawie, którzy będą w ten sposób zbierać cenne doświadczenie zawodowe.

– Pomoc biegaczom w strefie masażu to wyjątkowa okazja, aby poznać najczęstsze problemy, z jakimi oni się borykają. Część przychodzi do nas tylko po to, aby rozluźnić mięśnie, ale u niektórych mogą na trasie odzywać się jakieś kontuzje. Przy biegu na maksymalnym obciążeniu rośnie ryzyko urazów. Staramy się pomóc wszystkim biegaczom, najlepiej jak potrafimy. Dla nas to wyjątkowa okazja, aby posłuchać na gorąco tych wszystkich opowieści z trasy. Czujemy się wtedy, jakbyśmy sami przebiegli ten półmaraton – dodaje ze śmiechem Chajęcki.

Wolontariusze otrzymają do dyspozycji w pełni wyposażone stanowisko do masażu, koszulkę organizatora półmaratonu, a po zakończeniu pracy specjalny certyfikat poświadczający uczestnictwo w wydarzeniu. Poza tym klinika zagwarantuje wszystkim masażystom posiłek oraz napoje.

red