Zwiedzanie poprzez bieganie. Jak wygląda stolica z trasy 41. PZU Maratonu Warszawskiego?

Już 29 września na ulice stolicy wyruszą uczestnicy 41. PZU Maratonu Warszawskiego. Pobiegną trasą, której znaczna część prowadzić będzie ulicami w samym centrum stolicy. Po drodze maratończycy będą mieli okazję zobaczyć wiele zabytków i miejsc charakterystycznych dla Warszawy.  

Zwiedzanie stolicy w biegu

Podobnie jak w poprzednich latach linia startu 41. PZU Maratonu Warszawskiego znajdować się będzie na ul. Konwiktorskiej w okolicy stadionu Polonii. Tuż przed godziną 9:00 z głośników tradycyjnie popłynie „Sen o Warszawie” Czesława Niemena i tysiące maratończyków ruszą na warszawskie ulice.


Czekać będą na nich najbardziej charakterystyczne miejsca stolicy m.in. dwa mosty – Gdański i Świętokrzyski a także klimatyczne Łazienki Królewskie. Na teren najpiękniejszego parku w stolicy maratończycy wbiegną Aleją Hopfera, twórcy Maratonu Warszawskiego i będą przemierzać reprezentacyjną Aleję Chińską.

To właśnie tutaj przebiegniecie 1200 metrów szutrową, utwardzoną aleją pośród pięknych drzew i biegających wkoło wiewiórek wspierani przez setki kibiców. Jeśli nie zdążycie nacieszyć się tym miejscem, zapraszam po biegu, przyjedźcie, połóżcie się na trawce i wspominajcie ten wspaniały bieg – opisuje ten fragment trasy maratonu Bartosz Olszewski, czyli warszawskibiegacz.pl

W tegorocznej edycji Łazienki Królewskie w ogóle wybijają się na pierwszy plan. Na medalu, który biegacze otrzymają na mecie uwieczniony będzie Pałac na Wyspie, rezydencja Stanisława Augusta Poniatowskiego znajdująca się właśnie w tym parku.

W ten sposób organizatorzy Maratonu Warszawskiego chcą uczcić 8 lat współpracy z Łazienkami Królewskimi, które po raz pierwszy jego uczestników gościły w trakcie 33. edycji imprezy w 2011 roku.

W ostatnią niedzielę września biegacze pokonywać będą również m.in. najpiękniejszy odcinek Traktu Królewskiego z Placem Trzech Krzyży, Rondem de Gaulle’a i Nowym Światem, który zwykle szczelnie wypełniony jest kibicami. Upragniona meta będzie znajdować się przy Multimedialnym Parku Fontann.


Dla turystów i sportowców

Tegoroczna trasa Maratonu Warszawskiego jest niemal taka sama jak przed rokiem.

– Dostaliśmy ostatnio wiele dowodów na to, że biegacze bardzo polubili jej ubiegłoroczny przebieg. Zarówno komentarze w mediach społecznościowych, jak i informacje docierające do nas innymi kanałami świadczą o tym, że istnieje już nie tylko potrzeba ustabilizowania trasy Maratonu Warszawskiego, ale też, że obecny jej kształt bardzo im się podoba – mówi Marek Tronina, dyrektor 41. PZU Maratonu Warszawskiego. – Według mnie na tej trasie istnieje lekka przewaga aspektu turystycznego nad sportowym, ale jak widać większości biegaczy takie proporcje bardzo odpowiadają – dodaje.

Liczby pokazują jednak, że można na niej osiągać dobre wyniki. W ubiegłym roku przed upływem 3 godzin do mety dotarło 202 zawodników.

Z 7529 finiszerami 40. PZU Maraton Warszawski w 2018 roku był największym biegiem na dystansie 42,195km w Polsce. W historii imprezy był to drugi najlepszy frekwencyjny wynik. Więcej biegaczy Maraton Warszawski zgromadził tylko w 2013 roku, gdy bieg ukończyło 8509 biegaczy.

Trasa ma płaski profil, jedyne większe wzniesienia, na jakie napotkają biegacze to ulice prowadzące na mosty oraz 500 metrowy podbieg pod ulicę Belwederską usytuowany na 18. kilometrze.

Odpocznijcie tutaj, nie spieszcie się tu za bardzo i nie zmęczcie się. Jak już dotrzecie na szczyt to w nagrodę pozostałe 23 km będą już tylko prostsze – podkreśla Bartosz Olszewski.

Turystyczny charakter trasy szczególnie mocno powinni docenić biegacze spoza Warszawy, którzy bardzo chętnie startują w stolicy. Jak dowiedzieliśmy się w Fundacji Maraton Warszawski, w ubiegłorocznej edycji imprezy przyjezdni stanowili aż 75% uczestników biegu.

Na maraton do Warszawy chętnie przyjeżdżają również obcokrajowcy. W ubiegłym roku było ich ponad 700, reprezentowali aż 55 krajów. W sumie uczestnicy 40. PZU Maratonu Warszawskiego pochodzili z 1711 różnych miejscowości.

Kibice mile widziani

Organizatorzy zapowiadają, że na trasie tegorocznej edycji maratonu nie powinno zabraknąć kibiców. Z pewnością biegacze będą mogli liczyć również na doping ze strony turystów, zwłaszcza gdy będą pokonywać Trakt Królewski. Tradycyjnie wielu fanów gromadzi się na Moście Świętokrzyskim, który 29 września biegacze będą pokonywać dwukrotnie.

– Na trasie zorganizujemy ponad 30 punktów kibicowania. Będą punkty muzyczne, strefy napędzane przez organizacje charytatywne biorące udział w akcji #BiegamDobrze, a także punkty organizowane przez partnerów imprezy – wylicza Marek Tronina.

Taki sam przebieg trasy jak przed rokiem nie oznacza, że jej zaprojektowanie było prostsze niż w ubiegłych latach.

– To skomplikowany proces, który zależnie od etapu angażuje osoby zarówno po naszej stronie, jak i po stronie urzędów, które wydają odpowiednie zezwolenia – tłumaczy szef Fundacji Maraton Warszawski. – W końcowej fazie nad wytyczeniem trasy pracowało nawet kilkanaście osób. Wszystko po to, żeby 29 września biegacze mogli bezpiecznie pokonać dystans 42,195km ulicami największego polskiego miasta – podkreśla.

41. PZU Maraton Warszawski odbędzie się w niedzielę 29 września. W ramach imprezy zorganizowane zostaną także biegi towarzyszące: Bieg na Piątkę oraz Bridgestone Sztafeta Maratońska. Na liście startowej maratonu znajdują się nazwiska już ponad 5 tysięcy biegaczy.

Standardowy pakiet bez koszulki do 27 września można zakupić w cenie 200 złotych.

Wszelkie informacje oraz zapisy dostępne są na tej stronie.

red