Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc Ci w sprawnej nawigacji i realizacji określonych funkcji. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje o wszystkich plikach cookie w ramach każdej kategorii zgody.

Pliki cookie skategoryzowane jako "Niezbędne" są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie są wymagane do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji tej witryny, takich jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub dostosowanie preferencji zgody. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację użytkownika.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają realizować określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości strony internetowej na platformach mediów społecznościowych, zbieranie opinii i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie są wykorzystywane do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczyć informacji na temat metryk, takich jak liczba odwiedzających, współczynnik odrzuceń, źródło ruchu itp.

Pliki cookie dotyczące wydajności są wykorzystywane do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności strony internetowej, co pomaga w dostarczaniu lepszych doświadczeń użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania odwiedzającym spersonalizowanych reklam w oparciu o strony odwiedzane wcześniej oraz do analizy skuteczności kampanii reklamowych.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Wings For Life z aplikacją: Stelmach druga, Nożyński trzeci na świecie

Siódma edycja Światowego Biegu Wings for Life odbyła się dzięki aplikacji mobilnej. Dokładnie 77103 biegaczy ze 104 krajów wystartowało 3 maja dla tych, którzy biegać nie mogą. Globalnym zwycięzcą został Michael Taylor (69,9 km) z Wielkiej Brytanii, a globalną zwyciężczynią Rosjanka Nina Zarina (54,2 km). Na badania nad przerwanym rdzeniem kręgowym uzbierano 2,8 miliona euro.

Przed wirtualnym Samochodem Pościgowym najdłużej w Polsce uciekał Dariusz Nożyński, zwycięzca z Poznania z 2018 roku i z ubiegłego roku w Sunrise na Florydzie. Wczoraj w Warszawie pokonał odległość 67,1 km i  zajął trzecią lokatę na świecie.

– Biegłem bez założeń co do wyniku. Postanowiłem, że po prostu lecimy i po drodze zobaczę, jak będzie. Oczywiście warunek był jeden – nie biegnę dla samego uczestnictwa, tylko tak żeby trochę się zmęczyć. Na początku miałem lekki problem z aplikacją, ale w końcu się odpaliła, wcisnąłem start i pobiegłem. Połówkę zrobiłem w 1 godzinę i 16 minut, wtedy lekko przyspieszyłem. Maraton machnąłem w 2 godziny i 31 minut, 50 km w 3 godziny i zostało już tylko pobić rekord Wings z poprzedniego roku Ivana Motorina (64,37km). Docisnąłem z zamiarem 65km – ostatecznie wyszło 67km – relacjonował po biegu.

Dariusz Nożyński podkreślił, że z aplikacją biegło mu się równie dobrze, jak przed samochodem.

– Na Florydzie w tamtym roku od startu biegłem sam – tutaj dodatkowo aplikacja mi kibicowała co 1 km i miałem częściej picie – biegłem na własnej pętli 2,4km. Poza tym towarzyszyli mi koledzy Dariusz Korzeniowski, Piotr Żubiński, Łukasz Rutkowski i Paweł Łoczewski – duble mi chyba pomagały. Niestety porywisty wiatr nie dał mocniej pobiegać ale miejmy umiar – jestem zadowolony – podsumował Nożyński.

Druga wśród kobiet rywalizujących niemal na całej kuli ziemskiej była Dominika Stelmach. W stołecznym Lesie Kabackim pokonała aż 51,2 km, przegrywając w korespondencyjnej rywalizacji jedynie z globalną zwyciężczynią.

 – To był fajny bieg, 50-tka zaliczona. Sił starczyło do końca. Jeszcze bym pobiegła, gdyby samochód mnie nie dogonił – komentowała wielokrotna zwyciężczyni imprezy.

W Łodzi, w Parku na Zdrowiu, startował Tomasz Osmulski. Ubiegłoroczny zwycięzca z Poznania przebiegł 57,1 km prowadząc przy tym transmisję na żywo na swoim Facebooku. – Dziękuję za doping, za wsparcie. Wynik się nie liczy, chociaż jestem zaskoczony, że tak dużo udało mi się przebiec – podsumował Tomasz Osmulski.

– To było duże wyzwanie, ale udało się. Choć każdy biegł osobno, dzięki aplikacji mógł czuć się częścią tego samego wydarzenia. Mógł porównywać czasy, sprawdzić, jak poszło znajomym i poczuć atmosferę – mówił o tej edycji Adam Małysz.

Adam Małysz pokonał 12,4 km w górskim terenie. Kierowca Samochodu Pościgowego tak dobrze znany startującym przez ostatnie lata w Poznaniu, po raz drugi wziął udział w Wings for Life World Run jako biegacz. W górach biegł też skialpinista Andrzej Bargiel (8,7 km).

Na indywidualnych miejskich trasach sprawdziło się pokaźne grono ambasadorów Wings for Life m.in.: Iga Świątek (5,9 km), Monika Pyrek (9 km), Kuba Przygoński (10,2 km), Alan Andersz (13,1 km) Maciej Janowski (10 km) i pilot Łukasz Czepiela (19,8 km), który przed startem wirtualnie pozdrowił biegaczy z podniebnej trasy.

Wyjątkowy Wings for Life

Wings for Life World Run 2020 przeszedł do historii z dwóch powodów. Pierwszym było to, że po raz pierwszy w Światowym Biegu można było wziąć udział wyłącznie dzięki aplikacji mobilnej.

Drugim, że uczestnicy odwołanych biegów flagowych, jak i odwołanych grupowych biegów z aplikacją, w 2/3 postanowili pozostawić swoje wpisowe na kontach fundacji Wings for Life i wystartowali indywidualnie na wybranych przez siebie trasach na całym świcie: na ulicach, w parkach, lasach, a nawet w przydomowych ogródkach. W Polsce łącznie pobiegło i pojechało na wózkach ponad 9 tysięcy osób.

Kolejna edycja Wings for Life World Run zaplanowana jest na 9 maja 2021 roku.

red