Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc Ci w sprawnej nawigacji i realizacji określonych funkcji. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje o wszystkich plikach cookie w ramach każdej kategorii zgody.

Pliki cookie skategoryzowane jako "Niezbędne" są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie są wymagane do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji tej witryny, takich jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub dostosowanie preferencji zgody. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację użytkownika.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają realizować określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości strony internetowej na platformach mediów społecznościowych, zbieranie opinii i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie są wykorzystywane do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczyć informacji na temat metryk, takich jak liczba odwiedzających, współczynnik odrzuceń, źródło ruchu itp.

Pliki cookie dotyczące wydajności są wykorzystywane do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności strony internetowej, co pomaga w dostarczaniu lepszych doświadczeń użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania odwiedzającym spersonalizowanych reklam w oparciu o strony odwiedzane wcześniej oraz do analizy skuteczności kampanii reklamowych.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Nie wygrał TriCity Trail, bo poprawiał oznaczenia trasy

W sobotę, 10 lipca odbyła się szósta edycja ultramaratonu TriCity Trail. W imprezie wzięło udział blisko 700 uczestników. Ponad połowa z nich wystartowała w półmaratonie rozgrywanym na ścieżkach w okolicy Wejherowa, ze startem i metą w wejherowskim Parku Miejskim. Najwięcej emocji przyniosła z kolei rywalizacja na trasie biegu na dystansie 80+ z Gdańska do Wejherowa.

Niezwykłe zachowanie Leśniaka

Trasa TriCity Trail 80+ prowadzi z Gdańska do Wejherowa, a po drodze zawodnicy musieli pokonać przewyższenia rzędu +1705/-1805 m. Limit czasu wynosił 15 godzin. Rywalizacja mężczyzn na tym dystansie była niezwykle ciekawa.

Od startu na prowadzeniu był faworyt zawodów – Kamil Leśniak. Na drugim punkcie odżywczym, który był zlokalizowany na 37. kilometrze lider miał 9 minut przewagi nad drugim biegaczem – jak się później okazało zwycięzcą zawodów – Arturem Jendrychem.

Nieco dalej ktoś przewiesił oznaczenia i Kamil Leśniak, który jest zaprzyjaźniony z ekipą organizacyjną, postanowił je powiesić prawidłowo, by nikt nie pomylił trasy. Tym samym stracił niemal całą przewagę i niedługo później został wyprzedzony. Nogi zaczęły odmawiać posłuszeństwa. Po kilkunastu kilometrach walki, Leśniak zszedł z trasy.

Zawody wygrał Artur Jendrych ze Świdnika, który potrzebował na ukończenie biegu 7 godzin 4 minut i 17 sekund. Z kolei najlepsza z kobiet – Małgorzata Moczulska z Żarowa w województwie dolnośląskim – 8 godzin 40 minut i 42 sekund.

Z ponad 80-kilometrową trasą poradziło sobie 111 biegaczy.

– Kamil Leśniak narzucił bardzo mocne tempo od startu, więc nawet nie próbowałem go utrzymać. Wiedziałem, że muszę robić swoje. Ultra to bieganie z głową, tu często płaci się za zbyt szybki początek, czego sam miałem okazję doświadczyć, bo kiedy wyprzedziłem Kamila trochę docisnąłem, bojąc się, że może odżyć, co poskutkowało skurczami na ostatnich kilometrach. Uważam, że dostosowanie tempa do warunków było kluczowe. Od początku w lesie było parno – jak w saunie. Nie było sensu ryzykować i forsować tempa. Nie zawsze czas jest najważniejszy – relacjonował Artur Jendrych.

Maraton inny niż górski

Druga z tras to Maraton+, czyli malownicze 49 km z Gdyni do Wejherowa. Tutaj przewyższenia wynoszą +1015/-1115 m. Limit czasu na pokonanie trasy to 9 godzin. Zwycięzcą biegu został Michał Orzeł z Warszawy, z czasem 4 godziny 1 minuta i 31 sekund. Wśród kobiet najszybszą okazała się Katarzyna Winiarska z Przemyśla. Jej wynik to 4 godziny 35 minut i 35 sekund.

Zawody na dystansie Maratonu+ ukończyło 155 zawodników.

– To jest naprawdę trudny bieg. Jego trudność jest jednak inna niż podczas startów górskich. Tutaj zwyczajnie non stop jesteśmy na wysokich obrotach, jest mocne tempo, nie ma czasu na odpoczynek, bo podejścia są krótkie i intensywne. Cieszę się, że zdecydowałam się na ten start. Jestem zadowolona z biegu – podkreśliła na mecie Katarzyna Winiarska.

Półmaraton po błocie

Najkrótszy z biegów to Półmaraton. 21-kilometrowa pętla rozpoczyna się i kończyła w Wejherowie, a przewyższenia to +400/-400 m. Zawodnicy biorący udział w zawodach musieli zmieścić się w limicie, który wynosił 4 godziny. Jako pierwszy na mecie pojawił się Maciej Kwarta z Warszawy (czas 1 godzina 23 minuty 46 sekund). Wśród kobiet z wynikiem 1 godzina 41 minut i 24 sekundy zwyciężyła Karolina Obstój z Kiełczowa.

Linię mety Półmaratonu minęło 349 biegaczy.

– To mój trzeci start w TriCity Trail Półmaraton i trzecie zwycięstwo. Cieszę się, że tak się poukładało, szczególnie, że ostateczną decyzję o starcie podjęłam dopiero kilka dni przed zawodami. W porównaniu z poprzednimi edycjami, tym razem było zdecydowanie najbardziej błotniście, bo w nocy przed startem padał deszcz, ale nie narzekam, bo nie przeszkadzało mi to – zaznaczyła po zawodach Karolina Obstój.

Zawodom dla dorosłych towarzyszyły biegi dla dzieci i młodzieży, w których wzięło udział 80 młodych sportowców.

Warto dodać, że każdy zapisujący się do zawodów biegaczy mógł wesprzeć Hospicjum Pomorze Dzieciom. Z takiej opcji skorzystało ponad 139 uczestników, którzy otrzymali od Hospicjum specjalnie dla nich przygotowane upominki.

Impreza TriCity Trail 2021 była współfinansowana przez Urząd Miejski w Gdańsku, Urząd Miejski w Wejherowie oraz Starostwo Powiatowe w Wejherowie.

Źródło: Fundacja Krok do Natury

fot. Andrzej Olszanowski