Polski Związek Lekkiej Atletyki ogłosił kadrę na Tokio

Polski Związek Lekkiej Atletyki ogłosił kadrę biało-czerwonych na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Lista obejmuje nazwiska 66 lekkoatletów. Ostateczną decyzję dotyczącą składu reprezentacji na Tokio podejmie Zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego. 

Lekkoatleci o kwalifikację olimpijskie mogli walczyć od sezonu 2019. Później World Athletics ze względu na pandemię wstrzymał możliwości uzyskiwania minimów. Walka o wyjazd do Tokio powróciła na przełomie 2020 i 2021 roku.

– Oprócz zawodników, którzy wypełnili ustalone przez światową federację wskaźniki mamy też grupę zapewniającą sobie olimpijski start dzięki pozycji w rankingu Road to Tokyo, prowadzonym przez World Athletics. Są też zawodnicy na granicy awansu, czekający np. na zaproszenie lub wycofanie się reprezentantów innych krajów – tłumaczy zasady kwalifikacji Henryk Olszewski, prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

Proponowany przez polską federację skład reprezentacji obejmuje 66 sportowców. Warto zaznaczyć, że w Tokio nie wystąpi wielu mocnych lekkoatletów jak Adam Kszczot, Sofia Ennaoui, Karolina Kołeczek czy Angelika Cichocka.

Celem nadrzędnym Tokio

Polscy lekkoatleci w ostatnich latach przynoszą kibicom wiele powodów do radości. Minione sezony to liczne medale mistrzostw Europy oraz świata tak w hali jak i na stadionie. W 2019 i 2021 roku reprezentacja biało-czerwonych wygrywała drużynowe mistrzostwa Europy. Teraz przed polskimi lekkoatletami najważniejszy start – olimpijski w Tokio.

– Nadzieje związane ze startem lekkoatletów w Tokio są oczywiście duże. Sukcesy naszych zawodników w ostatnich latach rozbudziły apetyty kibiców. Nie jestem tym zdziwiony, ale patrząc też przez pryzmat szkoleniowy muszę przyznać, że została wykonana naprawdę duża praca. Przed każdą imprezą międzynarodową w ostatnich 5 latach zawsze podkreślałem w rozmowach z trenerami, zawodnikami czy sztabem medycznym, że to tylko przystanek. Jeden z wielu. Celem nadrzędnym było Tokio. Wiem, że wszyscy wzięli to sobie do serca i wysyłamy do Japonii świadomych wagi startu zawodników. Dobrze przygotowanych mentalnie oraz sportowo – podkreśla prezes PZLA.

fot. Adam Ciereszko

Idzie w ślady mamy

Jedną z najmłodszych olimpijek w biało-czerwonej drużynie na Tokio będzie płotkarka Pia Skrzyszowska. 20-latka z Warszawy notuje w tym sezonie udane starty. W czerwcu zapewniła sobie kwalifikację na igrzyska uzyskując w Hengelo czas 12.80 w biegu na 100 metrów przez płotki.

– Start olimpijski to spełnienie marzeń każdego sportowca. Mnie to marzenie udaje się spełnić naprawdę szybko, jestem dopiero na początku kariery międzynarodowej. W Japonii będę kontynuowała rodzinne tradycje, moja mama startowała przecież na igrzyskach w Seulu, w skoku w dal! Cieszę się na ten start, szykuje się do niego bardzo mocno. Wcześniej jeszcze chciałbym sięgnąć po medal na mistrzostwach Europy U23, a potem w pełni skupić się na Tokio – zapowiada zawodniczka AZS-AWF Warszawa.

Przeniesione z 2020 roku Igrzyska Olimpijskie rozpoczną się w Tokio 23 lipca. Lekkoatleci do rywalizacji przystąpią tydzień później.

Źródło: Maciej Jałoszyński/pzla.pl

fot. Paweł Skraba