Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc Ci w sprawnej nawigacji i realizacji określonych funkcji. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje o wszystkich plikach cookie w ramach każdej kategorii zgody.

Pliki cookie skategoryzowane jako "Niezbędne" są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie są wymagane do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji tej witryny, takich jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub dostosowanie preferencji zgody. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację użytkownika.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają realizować określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości strony internetowej na platformach mediów społecznościowych, zbieranie opinii i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie są wykorzystywane do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczyć informacji na temat metryk, takich jak liczba odwiedzających, współczynnik odrzuceń, źródło ruchu itp.

Pliki cookie dotyczące wydajności są wykorzystywane do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności strony internetowej, co pomaga w dostarczaniu lepszych doświadczeń użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania odwiedzającym spersonalizowanych reklam w oparciu o strony odwiedzane wcześniej oraz do analizy skuteczności kampanii reklamowych.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Apteczka biegacza. Po jakie sięgać leki na objawy przeziębienia i grypy?

Sezon grypowy w mamy w pełni, dodatkowo wzmocniony widmem nadciągającego Omikronu, który symbolizuje piątą falę koronawirusa. Aktywność fizyczna wzmacnia odporność i chroni przed infekcją, ale niestety biegacze również ulegają przeziębieniom, a także zapadają na grypę. Jakie środki należy wybierać, aby wzmacniać system immunologiczny organizmu i cieszyć się treningami, a nie leżeć w łóżku?

Przede wszystkim już na początku należy obalić mit, że bieganie jest lekiem na wszystkie choroby, a na przykład grypę można po prostu wybiegać. To błędne założenie, bo aktywność fizyczna przy wszystkich zaletach i korzyściach zdrowotnych stanowi dla organizmu dodatkowe obciążenie. Jeśli dopadnie nas wirus lub grypa trzeba bardzo uważać, aby mocnym treningiem nie zmniejszyć swoich szans na skuteczną walkę z infekcją.

Dr David Nieman, kierownik Human Performance Laboratory na Appalachian State University w Boone w Północnej Karolinie opracował tzw. „zasadę szyi”, która pozwala samodzielnie sprawdzić, czy mimo złego samopoczucia można wybrać się na bieganie. Na czym polega ta metoda? Należy określić, w której części ciała występują problemy. Jeśli dzieje się coś powyżej szyi można trenować, ale oczywiście spokojnie, najlepiej bez forsownych jednostek i podkręcania tempa. Czerwona lampka powinna nam się natomiast zapalić, gdy odczuwamy bóle płuc, kaszel, mamy chrypę, duszności lub problemy żołądkowe. Wtedy zdecydowanie lepiej zostać w domu, wziąć leki na objawy przeziębienia i grypy i porządnie wypocić chorobę. W razie potrzeby można również sięgnąć po leki przeciwgorączkowe, które pomagają przynieść ulgę, a nie osłabiają kondycji organizmu.

Trzeba przyznać, że Dr Nieman zna się na bieganiu i treningu jak mało kto. Zawodowo przez 10 lat uprawiał gimnastykę, a dotychczas pokonał grubo ponad 50 maratonów. Jego rekord życiowy na królewskim dystansie wynosi 2 godziny i 37 minut.

Jeśli wystąpią objawy przeziębienia, trzy dni rozbratu z bieganiem powinny wystarczyć. Jeśli będzie potrzebny dodatkowy dzień pauzy oczywiście warto go rozważyć. Najważniejsze, to nie bawić się w domorosłego lekarza i nie stosować samodzielnie kuracji antybiotykami, które na przykład sprawdziły się kiedyś, przy okazji innej infekcji. Takim działaniem można zrobić sobie krzywdę i skutecznie osłabić układ odpornościowy.

Wytrenowany biegacz po przyjęciu antybiotyku z całą pewnością odczuje jego działanie, konieczne jest uwzględnienie takiej kuracji w planie treningowym. Najlepszą receptą na powrót do pełnej formy jest wtedy zmniejszenie objętości kilometrów i obciążeń tempowych, uważna dieta i dbałość o regenerację. Sen jest dobry na wszystko. Dodatkowo z czasem warto pomyśleć o dodatkowej suplementacji tabletkami na odporność, zwłaszcza witaminą D, której niedobory ma większość z nas.

Na koniec apel – nie biegajmy z gorączką. To poważny sygnał, że organizm walczy z infekcją. Obciąża serce, które pompuje wtedy większe ilości krwi, aby utrzymać wyższą temperaturę ciała. Trzeba wtedy szczególnie uważać, aby nie zrobić sobie krzywdy. Serce mamy tylko jedno. Odpuścimy trening albo dwa a w zamian wrócimy na biegowe ścieżki z energią i wigorem. Wreszcie, objawy takie jak gorączka czy kaszel mogą oznaczać zakażenie COVID-19. W tej sytuacji tym bardziej lepiej zostać w domu i nie narażać innych ludzi na zarażenie.

Materiał zewnętrzny

fot. Brittany Colette/ Unsplash