W niedzielę 48. Dębno Maraton. Dla kogo medale Mistrzostw Polski?
W niedzielę, 10 kwietnia w ramach 48. Maratonu Dębno rozegrane zostaną PZLA Mistrzostwa Polski w Maratonie Kobiet i Mężczyzn. Listy startowe zostały już zamknięte. O medale powalczy 37 zawodników i 15 zawodniczek. Na bieg masowy zapisało się około 2 tysiące biegaczy.
Obsada tegorocznych mistrzostw kraju jest skromna, a wielu czołowych polskich maratończyków na wiosnę wybrało inne starty. Dość powiedzieć, że w tym roku w Dębnie nie zobaczymy żadnego z ubiegłorocznych medalistów. Wpływ na taki stan rzeczy ma również to, że 6 maja w Peru zaczynają się Wojskowe Mistrzostwa Świata, na które wybiera się silna kadra polskich biegaczy.
Trasa maratonu posiada atest Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Zostanie poprowadzona na czterech pętlach. Dwóch ulicami Dębna i dwóch na trasie Dębno-Dargomyśl-Cychry- Dębno.
Mężczyźni
Wąską grupę faworytów niedzielnego biegu otwiera Błażej Brzeziński, którego rekord życiowy wynosi 2:11:27. Z takim wynikiem pięć lat temu wygrał Maraton Warszawski. W ubiegłym sezonie 34-letni biegacz z Bydgoszczy na królewskim dystansie spisywał się słabo – nie ukończył maratonu w Dreźnie, a w Berlinie i austriackim Fürstenfeld finiszował z wynikami odpowiednio 2:24:49 i 2:18:14. W tym roku Brzeziński wystartował w Recodowej Dziesiątce w Poznaniu. Do mety dotarł szósty z czasem 30:13.
Błażej Brzeziński zna już smak mistrzostwa Polski w maratonie. Przed jedenastoma laty w Dębnie z czasem 2:14:16 wywalczył złoty medal. Poza tym w swojej kolekcji ma dwa brązowe krążki, które przywiózł z mistrzostw kraju w 2014 i 2016 roku.
Kolejny zawodnik w stawce pretendentów do zwycięstwa to Szymon Kulka. 28-latek w Dębnie pobiegnie dopiero swój drugi maraton w karierze. Premierowy pokonał we Frankfurcie w 2019 roku w czasie 2:14:35. To aktualny mistrz Polski w biegu na 10km.
Na podium wskoczyć próbował będzie również doświadczony, 35-letni Emil Dobrowolski. Dębno to dla niego szczególne miejsce, bo to właśnie tutaj przed 12 laty debiutował na dystansie maratonu. Wtedy z czasem 2:20:43 zajął czwarte miejsce. W 2013 roku powtórzył to osiągnięcie, a w kolejnych trzech startach w Dębnie plasował się na dalszych pozycjach. Najszybciej maraton Dobrowolski pokonał w 2:13:50. Taki wynik dał mu zwycięstwo w Poznań Maratonie w 2015 roku.
Zobaczymy, jak w niedzielę w Dębnie spisze się jeszcze kilku zawodników jak np. Przemysław Dąbrowski (PB: 2:20:10), Damian Świerdzewski (2:21:31) czy Bartosz Olszewski (2:25:16).
Kobiety
Wśród kobiet żelazną faworytką wydaje się Katarzyna Jankowska, która przygodę z maratonem rozpoczęła w ubiegłym roku w Walencji od imponującego rezultatu 2:27:06. To ósmy najlepszy wynik w historii lekkiej atletyki. W bieżącym sezonie 28-letnia biegaczka z Białegostoku jest w dobrej dyspozycji. Na początku marca pobiegła półmaraton w Paryżu i uzyskała czas 1:11:41, zaledwie o 39 sekund gorszy niż jej rekord życiowy.
fot. maratondebno.pl
Ochotę na powtórzenie sukcesu z 2019 roku ma z całą pewnością Aleksandra Brzezińska. W maratońskim debiucie w Dębnie zgarnęła wtedy złoty medal z wynikiem 2:34:51. W ubiegłym roku w niemieckim Dreźnie wyśrubowała swój rekord życiowy na królewskim dystansie i obecnie wynosi on 2:34:24. W dorobku ma jeszcze srebrny medal z maratońskich mistrzostw kraju, które w 2020 roku odbyły się w Olesnie.
Brzezińska w tym roku startowała dwukrotnie. W połowie marca była trzecią zawodniczką Recordowej Dzesiątki (33:36), a dwa tygodnie później była piąta na mecie Warszawskiego Półmaratonu Pokoju z nowym rekordem życiowym 1:12:11.
Do walki o medale włączyć powinna się Monika Andrzejczak, zwyciężczyni Maratonu Warszawskiego sprzed roku, w trakcie którego ustanowiła swoją życiówkę na poziomie 2:31:11. W Dębnie startowała dwukrotnie. Trzy lata temu finiszowała za Brzezińską zdobywając srebro, przed rokiem nie dotarła do mety. W swojej karierze sięgnęła też po brąz mistrzostw kraju w półmaratonie – w Pile w 2018 roku.
Jesteśmy bardzo ciekawi, jak w maratońskim debiucie wypadnie Monika Jackiewicz, aktualna mistrzyni kraju na dystansie półmaratonu, srebrna medalistka z 2020 roku. Jej życiówka na trasie 21,097km wynosi 1:12:50. Jesienią ubiegłego roku w ciągu zaledwie 6 tygodni wygrała aż cztery półmaratony – poza mistrzowskim w Bydgoszczy tryumfowała również w Pile, Żywcu i Krakowie.
Zawodnicy, którzy 10 kwietnia w Dębnie pobiją rekord trasy (mężczyzn: 2:09:57, kobiety: 2:26:08) otrzymają specjalne premie w wysokości 5 tysięcy złotych. Łączna pula nagród dla najlepszych sześciu biegaczy i biegaczek wynosi ponad 60 tysięcy złotych.
Zwycięzcy biegu zainkasują po 10 tysięcy złotych, do zdobywców drugiego miejsca trafi po 8 tysięcy złotych, a za zajęcie trzeciego miejsca organizatorzy wypłacą po 6 tysięcy złotych. Dodatkowa premia za mistrzostwo kraju to 5 tysięcy złotych, srebrny medal wyceniono na 4 tysiące złotych, a brąz wart jest 3 tysiące złotych.
Odlatują „Biegowe Orły”
Obok uczestników mistrzostw kraju w Dębnie ścigać będą się również amatorzy. Na liście startowej biegu masowego znajduje się prawie 2 tysiące zawodników. Niedzielna impreza zainauguruje cykl „Orły Biegowe”, do którego należą również półmaraton w Grodzisku Wielkopolskim i Bieg Po Plaży w Jarosławcu na dystansie 15km.
Zawodnicy, którzy ukończą wszystkie trzy biegi wchodzące w jego skład otrzymają tytuł Orła Biegowego oraz pamiątkowy medal. Na najwytrwalszych, którzy powtórzą ten wyczyn w dwóch kolejnych latach czekają dwa kolejne krążki oraz statuetka Złotego Orła.
red
fot. w nagłówku maratondebno.pl