Dyrektor Niepodległej Piątki: Warto wyjść z domu i spróbować swoich sił

Dokładnie za miesiąc, 6 listopada odbędzie się druga edycja Niepodległej Piątki na PGE Narodowym. Na stronie internetowej niepodlegla5.pl cały czas trwają zapisy na bieg na dystansie 5 km oraz biegi dziecięce. O kulisach organizacji tego wydarzenia rozmawiamy dzisiaj z Łukaszem Rossi Rośkiem, dyrektorem biegu.

Słuchaj podcastu z organizatorem Niepodległej Piątki na PGE Narodowym:

Jak idą przygotowania do drugiej edycji biegu Niepodległa Piątka na PGE Narodowym?

Prasujemy już koszulki i polerujemy medale (śmiech). A tak na poważnie, dogrywamy ostatnie formalności związane z organizacją imprezy masowej, zajmujemy się zaproszeniami dla elity zawodników i promocją biegu. Liczymy na to, że wystartuje 2 tysiące osób, a w walce o medale Mistrzostw Polski będzie duża konkurencja. Tak jak w zeszłym roku, szykujemy nagrodę finansową za pobicie rekordu Polski w biegu na dystansie 5 km.

Będą jakieś zmiany w stosunku do ubiegłorocznego biegu? Trasa pozostaje bez zmian?

Idea zawodów pozostaje bez zmian. Bardzo szybka trasa wiodąca promenadą PGE Narodowego, płasko, bez podbiegów czy progów. Zwiększyliśmy za to liczbę serii i limit zapisów do 2 tysięcy zawodników. Dodaliśmy do programu biegi dla dzieci w wieku od 4 do 15 lat. W przerwach między seriami koncert zagra Ferajna z Hoovera. Będą to 3 wejścia po 20 minut. Zapewniamy energetyczną oprawę muzyczną przez całe wydarzenie. Na mecie finiszującym zawodnikom towarzyszyć będą efekty sceniczne. Za zdjęcia odpowiedzialna będzie Aleksandra Szmigiel. To nasza polska perełka fotografii sportowej.

Ponadto zmieni się miejsce Biura Zawodów. W tym roku odbiór pakietów startowych możliwy będzie przy bramie nr 2 PGE Narodowego. W czwartek i piątek (03.11 i 04.11.2022) w godzinach 14:00-20:00, a w sobotę (05.11.2022) od 10:00 do 22:00. Ponadto dla zawodników spoza Warszawy umożliwimy odbiór pakietów w Biurze Zawodów w dniu imprezy.

W tym roku biegać będą nie tylko dorośli, ale również dzieci. Możesz opowiedzieć o tym więcej?

Dla najmłodszych adeptów biegania przygotowaliśmy biegi na dystansach 200, 400 i 1000 metrów. Start pierwszej serii na 400 metrów zaplanowany jest na godzinę 12:00. Start na 400 metrów o 12:10, a młodzież na 1000 metrów pobiegnie o 12:15. Odbiór pakietów startowych dla dzieci możliwy będzie w Biurze Zawodów.

Do biegu został dokładnie miesiąc. To dość czasu, żeby przygotować się do startu. Jakich rad udzieliłbyś uczestnikom, którzy wahają się, czy ściganie się na dystansie 5 km jest dla nich?

Do 6 listopada pozostały 4 tygodnie. W tym czasie zawodnik, który zupełnie nic nie miał do czynienia z bieganiem jest w stanie przygotować się, tak aby przebiec ten dystans 5 km mieszcząc się w limicie 40-45 minut. W pierwszym tygodniu wystarczą dwa treningi po 30-35 minut spokojnego biegu. Wyjść z domu, spróbować swoich sił w tej jesiennej już aurze, dotlenić płuca, nie poddając się od razu. Na początku można zastosować metodę marszobiegu, czyli biegu przerywanego marszem. W kolejnych tygodniach można zwiększyć tygodniową liczbę treningów do 3-4 po 30-40 minut, może już nawet ciągłego biegu. W ten sposób dzięki systematycznej aktywności organizm będzie gotowy na start 6 listopada.

Dlaczego warto wystartować?

Uważam, że dzięki naszej ubiegłorocznej imprezie wiele osób „zaraziło się” bieganiem i zmieniło swoje życie na lepsze, zdrowsze i bardziej radosne. Wprowadzili nowe nawyki i postawili na regularną aktywność fizyczną. Myślę, że samo przebiegnięcie 5 km może stanowić pewne wyzwanie dla osoby nietrenującej regularnie. Jednak jest to doskonały dystans, jeżeli chodzi o biegi uliczne, do rozpoczęcia swojej przygody z bieganiem. Tym bardziej na imprezie posiadającej rangę Otwartych Mistrzostw Polski na 5 km – możemy spotkać się z najlepszymi zawodnikami w kraju, zaczerpnąć ich energii, ich pasji do sportu. Jest to okazja do startu w biegu, w którym w poszczególnych seriach pobiegnie około 200 osób. Dzięki  temu nie jesteśmy tak bardzo anonimowi jak w dużych wielotysięcznych biegach ulicznych, ale wystarczy to już, aby poczuć tę wyjątkową atmosferę masowych biegów ulicznych.

Bieg odbędzie się 6 listopada, a pięć dni później czeka nas kolejne niepodległościowe bieganie np. w warszawskim Biegu Niepodległości. Czy dwa starty w tak krótkim odstępie czasu to Twoim zdaniem dobry pomysł?

Dwa starty na dystansie 5 km lub 5 i 10 km w odstępie 5 -7 dni są akceptowalnym wysiłkiem dla regularnie trenującego zawodnika. Start 6 listopada można potraktować jako bardzo dobry bodziec treningowy i sprawdzian przed kolejnym biegiem 11,12 czy 13 listopada. Oczywiście w tym czasie niezbyt wiele jesteśmy w stanie poprawić, jeżeli chodzi o wynik. Start 6 listopada zweryfikuje formę zawodnika i przyczynić się może do jej nieznacznego podniesienia dyspozycji w kolejnych startach. Na pewno też jest to odpowiedni czas do regeneracji przed kolejnymi startami. Pokazały to zawodniczki w ubiegłym roku uzyskując dobre wyniki, najpierw na Niepodległej Piątce 7 listopada, a następnie cztery dni później w Poznaniu w biegu na 10 km.

Wielu biegaczy z pewnością ciekawi, jak będzie wyglądała oficjalna koszulka biegu i medal. Możesz uchylić nam rąbka tajemnicy? Kiedy zobaczymy wzory?

Prace nad koszulką i medalem są już na ukończeniu. Niebawem oficjalne projekty medalu i koszulki ujrzą światło dzienne.Utrzymujemy spójność wizualną nawiązując do Święta Niepodległości i szczególnego miejsca jakim jest obiekt PGE Narodowy. Dominują kolory biało-czerwone i motyw charakterystycznej elewacji PGE Narodowego wpleciony w identyfikację wizualną Niepodległej Piątki. Uchylając rąbka tajemnicy mogę powiedzieć, że niektórzy biegacze otrzymają maskotki małego orzełka w koszulce Niepodległej Piątki stanowiące sympatyczny dodatek do nagród. Do kibicowania zawodnikom zaprosimy też dużego orła, który będzie animatorem dobrej zabawy i podgrzewania atmosfery. Będzie można robić sobie z nim zdjęcia. Będą też ścianki z naszymi fotografami przez całą imprezę. Dzięki temu zdjęcia biegaczy udostępniane będą od razu na profilach społecznościowych Niepodległej Piątki.

Impreza znów odbędzie się w randze Otwartych Mistrzostw Polski w biegu na 5 km. Promujecie swoje zawody wśród zawodników elity? Mocno obsadzone mistrzostwa przyciągną więcej kibiców.

Zaprosiliśmy do udziału wszystkich zawodników stanowiących elitę biegów długich w Polsce. Zarówno doświadczonych, starych wyjadaczy z bieżni i ulicy jak i pokolenie młodych gniewnych, którzy już osiągają świetne wyniki. Staramy się stworzyć dla elity jak najlepsze warunki do startu, zapewniając odpowiednie zaplecze. Cześć zawodników już potwierdziła swój udział, część jeszcze czeka na decyzję trenerów, a część polskiej elity będzie akurat tuż po roztrenowaniu i przekazali nam informacje o niemożności startu. Dla nas jako biegaczy, kontakt z innymi biegaczami i zatroszczenie się o indywidualne dotarcie do nich jest czymś naturalnym i oczywistym. Tworzy to też dobrą atmosferę w czasie zawodów, każdy i każda z nich może poczuć się jak u siebie. Jest dużo uśmiechów, miłych gestów i sportowej rywalizacji. Uważam, że takie okazje są dobrym momentem do pokazania zawodnikom elity, że ich wysiłek jest czegoś warty i doceniany. Myślę też, że nie jest to tylko moje osobiste odczucie.

Dziękuję za rozmowę.

Marcin Dulnik