Wpisowe na 10-krotnego Ironmana to nawet 9,5 tysiąca złotych. A jaka jest nagroda?

20 maja w Rio de Janeiro wystartowały zawody Brasil Ultra Tri na morderczym dystansie 10-krotnego Ironmana, które obejmują 38 km pływania, 1800 km jazdy na rowerze i 422 km biegu. Wyzwanie podjęło dziewięciu ultratriathlonistów, w tym trzech Polaków – Robert Karaś, Jurand Czabański i Rafał Godzwon. W tym artykule przeanalizujemy, ile zapłacili, aby wystartować w zawodach i jakie nagrody czekają na nich na mecie. 

Wysokie wpisowe

Zapisy na zawody Brasil Ultra Tri na dystansie 10-krotnego Ironmana wystartowały w ubiegłym roku. Organizatorzy przewidzieli trzy progi cenowe.

Do 30 września obowiązywała niższa, promocyjna cena wpisowego wynosząca 1900 dolarów, czyli około 8 tysięcy złotych. Kto spóźnił się z rejestracją, do końca ubiegłego roku mógł zarezerwować miejsce na liście startowej za 2100 dolarów (około 8,8 tysiąca złotych). Ostatnia pula pakietów dostępna do 30 kwietnia kosztowała 2300 dolarów, czyli prawie 9,5 tysiąca złotych.

Oczywiście zakup pakietu to dopiero początek kosztów dla zawodnika i jego ekipy. Pozostałe wydatki obejmują m.in. bilety lotnicze do Rio de Janeiro, zakwaterowanie dla zawodników i supportu, wyżywienie, odżywki itd.

Poza tym, aby zostać zakwalifikowanym do startu uczestnicy musieli najpóźniej na 10 dni przed zawodami podpisać oświadczenie przygotowane przez IUTA (International Ultra Triathlon Association), w którym potwierdzili, że są zdolni do udziału w wyścigu. W takim samym terminie musieli także przedstawić organizatorowi wydarzenia wyniki pełnej morfologii krwi.

Na zawodach na dystansie 10-krotnego Ironmana wyznaczone zostały ścisłe limity czasowe. Etap pływacki na dystansie 38 km należało ukończyć najpóźniej w 23 godziny i 30 minut, a rowerowy (1800 km) w 145 godzin. Na pokonanie dziesięciu maratonów (422 km) przeznaczono trochę ponad 155 godzin. Całkowity czas zawodów nie może przekroczyć 324 godzin.

Na mecie tylko medale

Jak chodzi o nagrody, to medal otrzymają wszyscy zawodnicy, którzy ukończą wyścig w wyznaczonym limicie czasowym. Do trzech najlepszych trafią krążki odpowiednio w kolorze złotym, srebrnym i brązowym, a także statuetki.

Jak czytamy w regulaminie, nagroda pieniężna nie zostanie przyznana nikomu. Organizatorzy nie przewidzieli również żadnej premii za pobicie rekordu świata na dystansie 10-krotnego Ironmana, który wynosi 182 godziny, 43 minuty i 43 sekundy.

Ceremonia wręczenia nagród odbędzie się 3 czerwca w klubie Aretê w Rio de Janeiro o godzinie 14:00.

red

fot. Depositphotos.com