Przed nami weekend z młodzieżowymi Mistrzostwami Polski we Włocławku

Już w ten weekend stadion we Włocławku będzie areną jubileuszowej czterdziestej edycji lekkoatletycznych mistrzostw Polski do lat 23. – To bardzo ważny start dla kandydatów do reprezentacji na młodzieżowe mistrzostwa Europy, szczególnie, że w kilku konkurencjach mamy więcej chętnych niż miejsc do obsadzenia – podkreśla Marcin Góra, szef szkolenia młodzieży w Polskim Związku Lekkiej Atletyki.

W sumie do mistrzostw zgłoszono blisko czterystu zawodników z ponad stu klubów lekkoatletycznych z całego kraju.

Mistrzostwa Polski U23 to bardzo ważna impreza dla całego środowiska. W tym sezonie mamy w tej kategorii wiekowej kilka naprawdę mocnych konkurencji. Znakomicie biegają płotkarki na 100 metrów. Więcej niż trzech zawodników, a tylu możemy zgłosić do startu w Espoo, zrobiło minima w biegach na 100 i 800 metrów. Także tutaj zapowiada się dużo emocji i ciekawa walka. To na bieżni we Włocławku będziemy świadkami rozstrzygnięć w sprawie powołań do kadry na mistrzostwa Europy – zapewnia Marcin Góra, odpowiedzialny za szkolenie młodzieży w Polskim Związku Lekkiej Atletyki.

Młode gwiazdy

Jedną z wielu gwiazd jubileuszowej edycji mistrzostw Polski do lat 23 będzie biegający na 110 metrów przez płotki Jakub Szymański. Zawodnik SKLA Sopot ma za sobą świetny sezon halowy, który zwieńczył medalem halowych mistrzostw Europy w Stambule. Latem celuje w kolejne sukcesy.

– Oczywiście priorytetem są dla mnie mistrzostwa Europy U23 w Espoo, które odbędą się za dwa tygodnie. Celuję tam w medal, ale już we Włocławku chcę zaprezentować dobre bieganie. Moje występy w tym sezonie są coraz lepsze, czego dowodem jest wynik 13.58 z Ostrawy. Poprawienie tego czasu, czyli uzyskanie najlepszego wyniku w sezonie podczas mistrzostw Polski będzie dla mnie dobrym prognostykiem przed startem w mistrzostwach Europy – przyznaje Jakub Szymański.

fot. Tomasz Kasjaniuk

Na bieżni włocławskiego stadionu zobaczymy też m.in. wracającą na bieżnię Kornelię Lesiewicz, czy dobrze dysponowanego w sezonie halowym sprintera Oliwiera Wdowika. Jedną z ciekawiej zapowiadających się konkurencji technicznych będzie z kolei skok w dal kobiet. W kategorii U23, jak zauważa najlepsza obecnie polska młodzieżówka Nikola Horowska, poziom zawodniczek jest wyrównany i stojący na wysokim poziomie.

– Chociaż jestem liderką tabel, dzięki wynikowi 6.53, to nie jestem bezdyskusyjną faworytką mistrzostw Polski. Dziewczyny prezentują naprawdę niezły poziom. Roksana Jędraszek skoczyła w tym roku prawie 6.40. Myślę, że wreszcie daleko może pofrunąć Ania Matuszewicz. To pokazuje, że konkurs skoku w dal we Włocławku faktycznie może być jedną z ciekawszych konkurencji technicznych  podkreśla Nikola Horowska, która w weekend pobiegnie też na 200 metrów stając i tam przed szansą triumfu.

Gospodarze też mają chrapkę na medale

Wśród uczestników mistrzostw nie zabraknie sportowców reprezentujących klub-gospodarza imprezy, czyli Vectry Włocławek.

– Naszą największą nadzieją na sukces, na złoty medal, jest Klaudia Kazimierska. To zawodniczka, która na co dzień trenuje w Stanach Zjednoczonych. Jest liderką polskich tabel w kategorii U23 w biegach na 800 i 1500 metrów. Na obu zobaczymy ją na jej domowym, włocławskim, stadionie. Liczymy na jej podwójny triumf – zapewnia Marek Wódecki, prezes klubu Vectra Włocławek.

Przy okazji otwarcia mistrzostw na włocławskim stadionie zostanie odsłonięta tablica pamiątkowa, która będzie poświęcona legendzie lokalnej lekkoatletyki, czyli Napoleonowi Dzwonkowskiemu.

To postać niezwykle zasłużona dla naszego miasta. W końcu lat 40. był medalistą mistrzostw Polski, startował w 1946 roku na mistrzostwach Europy w Oslo. Po zakończeniu kariery jako trener biegów pracował w Kujawiaku Włocławek szkoląc kolejne pokolenia biegaczy długodystansowych – opowiada Wódecki.

40 lat zmagań młodzieżowców

Mistrzostwa Polski młodzieżowców w tym roku odbędą się po raz 40. Ich pierwsza edycja została rozegrana 1 i 2 września 1984 roku w Słupsku. W połowie lat 80. w zawodach rywalizowali sportowcy wieku do lat 21. Wśród medalistów tamtych zawodów była m.in. startująca naówczas pod panieńskim nazwiskiem Jaroszek Agata Karczmarek (złoto w skoku w dal z wynikiem 6.43 i srebro wzwyż po pokonaniu 1.76), czyli późniejsza medalistka halowych mistrzostw świata i po dziś dzień rekordzistka Polski w skoku w dal.

Na słupskiej bieżni królował Jarosław Marzec – wygrał biegi na 200 i 400 metrów (z wynikami 21.35 i 47.28), a w 1998 roku zginął wskutek obrażeń odniesionych w wypadku samochodowym, w którym śmierć ponieśli także mistrzowie olimpijscy – Władysław Komar i Tadeusz Ślusarski. W klasyfikacji punktowej klubów najlepszymi okazały się Zawisza Bydgoszcz i Legia Warszawa.

40. PZLA Mistrzostwa Polski U23 odbędą się we Włocławku 1 i 2 lipca. Wstęp na trybuny stadionu przy ul. Chopina będzie bezpłatny. Transmisję z mistrzostw będzie można też zobaczyć na żywo w telewizji internetowej KP Sport. Sponsorem Polskiego Związku Lekkiej Atletyki jest firma ORLEN.

Źródło: PZLA

fot. w nagłówku Tomasz Kasjaniuk