Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc Ci w sprawnej nawigacji i realizacji określonych funkcji. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje o wszystkich plikach cookie w ramach każdej kategorii zgody.

Pliki cookie skategoryzowane jako "Niezbędne" są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie są wymagane do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji tej witryny, takich jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub dostosowanie preferencji zgody. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację użytkownika.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają realizować określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości strony internetowej na platformach mediów społecznościowych, zbieranie opinii i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie są wykorzystywane do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczyć informacji na temat metryk, takich jak liczba odwiedzających, współczynnik odrzuceń, źródło ruchu itp.

Pliki cookie dotyczące wydajności są wykorzystywane do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności strony internetowej, co pomaga w dostarczaniu lepszych doświadczeń użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania odwiedzającym spersonalizowanych reklam w oparciu o strony odwiedzane wcześniej oraz do analizy skuteczności kampanii reklamowych.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Dr Łokieć już czeka na maratończyków

Na finiszerów 44. Maratonu Warszawskiego czekać będzie profesjonalna strefa masażu, o którą zadba warszawska Klinika Fizjoterapii i Rehabilitacji Sportowej Dr Łokieć. – Jesteśmy zwarci i gotowi, aby pomóc maratończykom dojść do siebie po pokonaniu królewskiego dystansu. Nie tylko rozmasujemy zmęczone mięśnie, ale chętnie wysłuchamy wszystkich opowieści z trasy – mówi Mateusz Chajęcki, szef Kliniki.

Piąty raz jak pierwszy

Klinika Dr Łokieć mieszcząca się w Warszawie przy ulicy Okopowej 23 jest oficjalnym partnerem Fundacji Maraton Warszawski od 2016 roku.

– To będzie nasz piąty Maraton Warszawski, na którym zorganizujemy strefę masażu. Do tego trzeba doliczyć jeszcze kolejne cztery edycje Półmaratonu Warszawskiego – zaczyna Mateusz Chajęcki.Szacujemy, że przez nasze stoły i ręce masażystów w ciągu tych wszystkich lat przewinęło się nawet 6 tysięcy biegaczy. To pokazuje skalę naszego doświadczenia oraz wyzwania, jakiemu stawiamy czoła – tłumaczy.

Będzie to pierwsza edycja strefy masażu na imprezach Fundacji Maraton Warszawski po prawie 3 letniej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19.

– Towarzyszą nam emocje, jakby to jednak była nasza pierwsza edycja – to wszystko przez tak długą przerwę – podkreśla Mateusz Chajęcki.

Co strzyka w ciele maratończyka?

Strefa Masażu 44. Maratonu Warszawskiego będzie usytuowana w pobliżu mety, niedaleko ulicy Sanguszki. Do namiotu prowadzić będą specjalnie oznaczenia. Swoją pracę masażyści rozpoczną rano, a pierwsi maratończycy na mecie pojawią się już po godzinie 11:00. Największa fala biegaczy spodziewana jest około godziny 12:30-13:00, wtedy bieg ukończą zawodnicy celujący w wynik 3:30-4:00.

W strefie rozstawione będą profesjonalne stoły do masażu, przy których pracować będzie kilkudziesięciu masażystów.

– Najczęściej na masaż zgłaszają się biegacze ze spiętymi i napiętymi mięśniami, a także bólami łydek, mięśni czworogłowych oraz pośladków. Są również zawodnicy, którzy uskarżają się na ból stóp, problemy z odciskami i pęcherzami. Tym osobom polecamy konsultację naszego podologa – mówi Chajęcki. – Na każdej imprezie jest pewien odsetek biegaczy, u których na trasie maratonu odezwały się kontuzje. W takich przypadkach nasi fizjoterapeuci próbują je diagnozować i udzielają wskazówek, jak pokierować leczeniem – dodaje.

Strefa Kliniki Dr Łokieć w niedzielę będzie gotowa obsłużyć nawet kilkuset biegaczy.

Musimy być w pełnej gotowości, aby zająć się pierwszymi biegaczami, którzy w naszej strefie powinni pojawić się około godziny 11:30. Oczywiście będą to najszybsi maratończycy, którzy będą mogli swobodnie wybierać stół, na którym chcą się położyć – śmieje się szef Kliniki Dr Łokieć. – Biegacze docierający do mety później już takiego komfortu niestety mieć nie będą. Zwykle przed wejściem do naszego namiotu szybko ustawia się długa kolejka. Zrobimy co w naszej mocy, aby ruch osób w strefie odbywał się płynnie – zapewnia.

Masaże na światowym poziomie

Masażyści będą do dyspozycji biegaczy do godziny 15:30, zatem z ich usług będą mogli skorzystać również docierający do mety krótko przed limitem, który wynosi 6 godzin i 30 minut. Organizacja strefy masażu to duże przedsięwzięcie od strony logistycznej. Jak szacuje Mateusz Chajęcki przez wszystkie strefy masażu, które do tej pory zorganizowali, zużyli 500 rolek papieru na łóżka – każda rolka ma 70 metrów długości, 300 litrów oliwki oraz setki litrów płynu do dezynfekcji.

– Do tej pory jak rozmawialiśmy podczas masażu z zawodnikami, którzy mają za sobą starty w największych maratonach na świecie. Mówią, że nasza strefa masażu nie ustępuje wielkością i poziomem obsługi podobnym strefom na tych biegach. Mamy nadzieję, że i teraz uda się, po tak długiej przerwie związanej z pandemią COVID-19, utrzymać ten sam wysoki poziom – podsumowuje Chajęcki.

Źródło: Fundacja Maraton Warszawski