Kampania „With Women We Run” za nami. Biegaliśmy przeciwko przemocy

Listopad to miesiąc, w którym o trudnym temacie agresji i przemocy wobec kobiet mówiło się bardzo wiele. Swój sprzeciw wobec molestowania biegaczek głośno wyraziła marka adidas, która środowisko biegowe zna bardzo dobrze i wspiera je od lat. To właśnie w listopadzie społeczność adidas Runners zainicjowała kampanię „With Women We Run”, która jest polskim odpowiednikiem globalnej akcji.

Przemoc to realny problem

W przededniu zmiany kulturowej, warto wiedzieć, że molestowanie to nie tylko przekroczenie granicy fizycznej, ale też werbalne i niewerbalne przejawy agresji. Wszystkie zachowania, które u drugiego człowieka wywołują dyskomfort i niechęć, należy piętnować i społecznie zwalczać.

– „Nic wielkiego się nie stało, to były tylko głupie żarty”, „No przecież nawet cię nie dotknął”, „No przecież cię nie zgwałcił”. To jest trywializowanie problemu, ale przede wszystkim emocji i doświadczeń ofiar – mówiła o problemie Joanna Gzyra-Iskandar, przedstawicielka Centrum Praw Kobiet, partnera kampanii.

fot. Damian Ługowski

W kampanię „With Women We Run” zaangażowały się społeczności biegowe adidas Runners: w Warszawie, Poznaniu oraz Trójmieście.

– Nawet dzielenie się przez dziewczyny zdjęciami czy relacjami z treningów spotyka się z często z nieciekawymi i niedwuznacznymi propozycjami, które też są formą przemocy. Aby pokazać, jak różne postacie może mieć molestowanie seksualne – w oparciu o prawdziwe zdarzenia – powstały cztery filmy ukazujące sytuacje, z jakimi mierzą się na co dzień biegające kobiety – dodaje Paweł Machowski, kapitan społeczności adidas Runners Warsaw.

Filmy powstały w ramach kampanii i nadal możemy je obejrzeć na stronie: cpk.org.pl/withwomenwerun.

Z podobnymi, a nawet bardziej drastycznymi historiami można się również zapoznać słuchając specjalnej playlisty w serwisie Spotify.

Tajemnica jednej słuchawki

Na specjalnej playliście z utworami do biegania wplecione zostały nagrania z wypowiedziami pokrzywdzonych dziewczyn. Tam zdradzają, dlaczego tak często kobiety biegają… z jedną słuchawką. A powodów jest kilka: strach, potrzeba kontrolowania przestrzeni wokół, niepewność. I choć negatywne emocje towarzyszą wielu biegaczom, tak właśnie wygląda codzienna rzeczywistość biegających kobiet.

Kampania „With Women We Run” wykracza poza edukację i nagłaśnianie problemu. Funkcjonujące w trzech miastach Polski społeczności adidas Runners od lat dbają o powszechną dostępność biegania dla wszystkich grup społecznych. Żeby zamanifestować swój realny sprzeciw wobec aktualnej sytuacji setki biegaczy – zarówno kobiety jak i wspierający je mężczyźni – wzięło udział w tzw. Light Runach zorganizowanych w: Gdańsku, Poznaniu i dwa razy w Warszawie. Biegi odbyły się mimo chłodu i ciemności, a gorąca herbata, światła latarek i odblasków nadały spotkaniom wyjątkowy charakter.

– Społeczność adidas Runners zamierza zgłosić projekt dodatkowych zabezpieczeń parków do władz lokalnych, aby biegające tam osoby mogły czuć się bezpieczniej. Każdy z nas będzie mógł więc dołożyć swoją cegiełkę do poprawy bezpieczeństwa w przestrzeni publicznej. Poza tym na grupach społeczności AR na Facebooku umieszczone zostały specjalne formularze, dzięki którym można zgłaszać przypadki niepożądanych zachowań bezpośrednio ekipie trenerów – podkreśla Oliwia Malmon, trenerka i członkini adidas Runners.

Jak radzić sobie z przemocą?

Kampania „With Women We Run” miała więc na celu nie tylko uświadomienie problemu, ale przede wszystkim przekazanie realnych narzędzi do radzenia sobie w sytuacjach kryzysowych. Forma przemocy, jakim jest molestowanie seksualne, dotyczy każdego biegacza i każdej biegaczki, bo każdy z nas może stać się jej ofiarą, ale również świadkiem.

O tym, co zrobić w sytuacji zagrożenia można było się dowiedzieć w trakcie warsztatów „Stand Up L’Oreal Sprzeciw się molestowaniu w miejscach publicznych”. Odbyły się trzy tego typu spotkania stacjonarne, ich wersję online można znaleźć na stronie cpk.org.pl/withwomenwerun.

fot. Damian Ługowski

Biorąc udział w takim skróconym szkoleniu, każdy z nas może dowiedzieć się, jak reagować, gdy ktoś obok pada ofiarą molestowania. Każdy z nas zatem może przyczynić się do poprawy sytuacji kobiet w przestrzeni publicznej.

– Do odwiedzenia strony kampanii i zapoznania się z umieszczonymi tam publikacjami edukacyjnymi nadal serdecznie zachęcamy. Zdajemy sobie sprawę, że środowisko biegowe jest z reguły przyjazne i zagrożenia płyną przeważnie spoza niego. Jednak warto zacząć refleksję oraz edukację od siebie, by potrafić wyjść z roli biernego czy bezradnego świadka przemocy – podkreślają organizatorzy kampanii.

Za wsparcie w opracowaniu materiałów i opiekę merytoryczną kampanii odpowiadały organizacje na co dzień troszczące się o dobro i bezpieczeństwo kobiet: Fundacja Centrum Praw Kobiet, White Ribbon, Feminoteka oraz Stowarzyszenie Kongres Kobiet.

Źródło: VML & R Poland

fot. w nagłówku Andrzej Olszanowski