Dostosuj preferencje dotyczące zgody

Używamy plików cookie, aby pomóc Ci w sprawnej nawigacji i realizacji określonych funkcji. Poniżej znajdziesz szczegółowe informacje o wszystkich plikach cookie w ramach każdej kategorii zgody.

Pliki cookie skategoryzowane jako "Niezbędne" są przechowywane w przeglądarce użytkownika, ponieważ są niezbędne do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji witryny.... 

Zawsze aktywne

Niezbędne pliki cookie są wymagane do umożliwienia korzystania z podstawowych funkcji tej witryny, takich jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub dostosowanie preferencji zgody. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych umożliwiających identyfikację użytkownika.

Funkcjonalne pliki cookie pomagają realizować określone funkcje, takie jak udostępnianie zawartości strony internetowej na platformach mediów społecznościowych, zbieranie opinii i inne funkcje stron trzecich.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Analityczne pliki cookie są wykorzystywane do zrozumienia, w jaki sposób odwiedzający wchodzą w interakcję z witryną. Te pliki cookie pomagają dostarczyć informacji na temat metryk, takich jak liczba odwiedzających, współczynnik odrzuceń, źródło ruchu itp.

Pliki cookie dotyczące wydajności są wykorzystywane do zrozumienia i analizy kluczowych wskaźników wydajności strony internetowej, co pomaga w dostarczaniu lepszych doświadczeń użytkownika dla odwiedzających.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Reklamowe pliki cookie są wykorzystywane do dostarczania odwiedzającym spersonalizowanych reklam w oparciu o strony odwiedzane wcześniej oraz do analizy skuteczności kampanii reklamowych.

Brak plików cookie do wyświetlenia.

Od dzisiaj dozwolone biegi w grupach po 250 osób

Rząd wreszcie poluzował obostrzenia, które dotychczas praktycznie paraliżowały branżę imprez biegowych. Od dzisiaj dozwolona jest organizacja zawodów w grupach po 250 osób, a nawet większych, bowiem do limitu nie zaliczają się osoby zaszczepione przeciwko COVID-19. Możliwy jest start falowy, ale przy założeniu, że między nimi będzie co najmniej 30 minut przerwy. 

Przedstawiciele Związku Organizatorów Sportu Masowego, do którego należą najwięksi organizatorzy imprez biegowych od miesięcy bezskutecznie usiłowali przekonać rząd, aby poluzował pandemiczne obostrzenia.

Na nic zdały się raporty z badań opinii biegaczy, propozycje konkretnych protokołów sanitarnych oraz argumenty, że na imprezie na otwartym powietrzu ryzyko zakażenia wirusem COVID-19 jest niewielkie.

Jak zweryfikować szczepienie?

Trwały rozmowy, z których nic nie wynikało. Zdesperowani organizatorzy niedawno w akcie bezsilności wezwali biegaczy, aby przesyłali na adres Kancelarii Prezesa Rady Ministrów swoje zużyte buty i odzież.

O dziwo, taka taktyka całkiem nieźle podziałała. Sprawa niespodziewanie nabrała tempa, a efektem jest rozporządzenie, które wnosi odrobinę nadziei, że najgorsze szefowie imprez sportowych mają już za sobą.

Od dzisiaj można organizować imprezy, które skupiają do 250 osób w jednej grupie. Rozporządzenie jasno mówi, że do limitu nie liczą się osoby zaszczepione przeciwko COVID-19. Brak jest jednak w rządowym dokumencie jakiejkolwiek wskazówki, jak weryfikować, czy dany uczestnik faktycznie poddał się szczepieniom.

– Jako organizator nie mam prawa prosić o dostęp do takich danych. Uważam, że to bardzo intymna sprawa każdego człowieka. Prawdopodobnie uzupełnię na stronie internetowej formularz  o deklarację zaszczepienia z opcją „tak” i „nie”. To powinno wystarczyć – powiedział nam jeden  z organizatorów.

Nie wiadomo, skąd rząd wziął pomysł na 30 minut przerwy między falami.

– To jest kompletny bezsens. Nie znamy żadnych opinii ekspertów, które wskazywałyby na tak długą przerwę między falami. A czemu nie 25 minut? Albo 12 minut?  – zastanawiają się zaprzyjaźnieni z nami organizatorzy. – Będziemy przekonywali rząd, aby skrócił czas między falami. Nie możemy wypuszczać biegaczy na trasę w nieskończoność, zwykle musimy zmieścić się z organizacją imprezy w bardzo konkretnym czasie. Poza tym będziemy musieli poszukać dodatkowych wolontariuszy, bo taka imprezę potrwa kilka godzin dłużej – dodają.

Stadion bezpieczniejszy niż bieg?

Od razu rzuca się w oczy, jak niespójne i nielogiczne  są zasady wprowadzone przez rząd. Dla przykładu, mecze piki nożnej na stadionie całkiem legalnie może oglądać nawet kilka tysięcy osób. Środowy finał Ligi Europy na stadionie w Gdańsku zobaczyło 10 tysięcy kibiców!

Nie wiadomo, czemu w ocenie rządu kibicowanie na trybunach jest bezpieczniejsze niż uprawianie sportu na świeżym powietrzu.

Organizatorzy są jednak dobrej myśli i mają nadzieję, że będą mogli zabrać się z przygotowanie imprez.

– Wierzymy, że dzięki wprowadzonym zapisom, o które tak zabiegaliśmy osoby odpowiedzialne w komendach Policji za  zgody nie będą miały problemu z interpretacją i te pozwolenia będą wydawane – napisał Związek Organizatorów Sportu Masowego w oświadczeniu.

Żródło: gov.pl, Związek Organizatorów Sportu Masowego

Fot. Miguel Amutio, Steven Cornfield/ unsplash