Na którym polskim maratonie biegacze najczęściej łamią 3 godziny?

Chcesz złamać 3 godziny w maratonie nie ruszając się z Polski? Biegnij w Warszawie! Takie są wnioski z naszej analizy wyników osiąganych w ostatnich 2 latach przez uczestników 10 największych polskich biegów na dystansie 42,195km. 

Koniec roku to idealny moment, aby zastanowić się nad planem startów na kolejne 12 miesięcy. Postanowiliśmy dzisiaj pomóc trochę tym z Was, którzy chcieliby w 2019 roku zaatakować magiczną granicę 3 godzin w biegu maratońskim. Wzięliśmy pod lupę wyniki 10 największych polskich imprez na dystansie 42,195km z dwóch minionych lat i przeanalizowaliśmy, ilu biegaczom udało się dotrzeć do mety przed upływem 180 minut. Pod uwagę wzięliśmy czasy netto uzyskiwane przez zawodników. Dane czerpaliśmy z oficjalnych wyników biegów udostępnionych przez organizatorów w Internecie.

Kontynuujemy w ten sposób nasz cykl analiz, w ramach którego przyjrzeliśmy się już tegorocznej frekwencji na polskich biegach na dystansie 10km, na półmaratonach oraz na królewskim dystansie.

2018

	Impreza	Zwycięzca	Czas zwycięzcy	Zawodnicy na mecie	Zawodnicy poniżej 3h	Mężczyźni	Kobiety
1.	ORLEN Warsaw Marathon 2018	Ezekiel Omullo (KEN)	2:11:17	4445	218	206	12
2.	40. PZU Maraton Warszawski	David Metto (KEN)	2:12:44	7529	202	192	10
3.	19. PKO Poznań Maraton	Mutuku Cosmas Kyeva (KEN)	2:11:45	4877	84	77	7
4.	17. PZU Cracovia Maraton	Bekele Birhanu Berga (ETH)	2:11:34	5630	93	82	11
5.	36. PKO Wrocław Maraton	Barnabas Kipyego (KEN)	02:17:47	3582	61	54	7
6.	4. Gdańsk Maraton	Rafał Czarnecki	02:23:37	1701	56	53	3
7.	45. Maraton Dębno	David Metto (KEN)	02:14:48	2293	55	45	10
8.	10. PKO Silesia Marathon	Andrzej Rogiewicz	02:26:40	2093	28	28	0
9.	DOZ Maraton Łódź 2018	Bekele Tarekegn Zewdu (ETH)	02:19:41	884	32	31	1
10	4. Maraton Szczeciński	Rafał Czarnecki	02:37:18	426	5	5	0
			SUMA	33 460	834	773	61

O jednej rzeczy należy pamiętać, ORLEN Warsaw Marathon, DOZ Maraton Łódź i PZU Maraton Warszawski  to biegi, które w ostatnich 2 latach posiadały IAAF Road Race Label, a PKO Poznań Maraton może pochwalić się brązową odznaką IAAF od tegorocznej edycji.  Oznacza to, że organizatorzy tych imprez ściągali na start co najmniej kilkunastu zawodników i zawodniczek, którzy z natury rzeczy uzyskują wyniki grubo poniżej 3 godzin. To może w pewnym stopniu wpływać na wynik analizy.

Poza tym w stolicy na ORLEN Warsaw Marathon oraz na maratonie w Dębnie w ostatnich dwóch latach odbywały się Mistrzostwa Polski w maratonie. To tłumaczy na przykład wysoki odsetek kobiet łamiących 3 godziny w najstarszym polskim maratonie. W tym roku do mety przed upływem 180 minut dobiegło 7 uczestniczek mistrzostw.

2017

	Impreza	Zwycięzca	Czas zwycięzcy	Zawodnicy na mecie	Zawodnicy poniżej 3h	Mężczyźni	Kobiety
1.	ORLEN Warsaw Marathon 2017	Felix Kimutai (KEN)	2:10:34	5519	265	253	12
2.	39. PZU Maraton Warszawski	Błażej Brzeziński	2:11:26	5465	167	158	9
3.	16. PZU Cracovia Maraton	Mutuku Kyeva Kosmas (KEN)	2:12:52	5615	143	135	8
4.	35. PKO Wrocław Maraton	Rop Abel Kibet (KEN)	02:13:36	4631	132	121	11
5.	18. PKO Poznań Maraton	Mykola Lukhymchuk (UKR)	2:14:30	6362	113	109	4
6.	2. Gdańsk Maraton	Rafał Czarnecki	02:24:32	2377	95	91	4
7.	DOZ Maraton Łódź 2017	Barmao Samson Kiprono (KEN)	02:14:19	1 346	69	65	4
8.	44. Maraton Dębno	Wambua Nduva Bonifacy (KEN)	02:16:47	2179	57	48	9
9.	9. PKO Silesia Marathon	Damian Pieterczyk	02:23:35	1810	44	43	1
10.	3. Maraton Szczeciński	Paweł Kosek	02:40:15	415	5	5	0
			SUMA	35 719	1090	1028	62

Jak łamać 3 godziny to w Warszawie

Już na pierwszy rzut oka widać, że to właśnie warszawskie biegi maratońskie kończy najwięcej „trójkołamaczy”, chociaż wyraźnie liderem pod tym względem jest ORLEN Warsaw Marathon. W minionych dwóch latach za każdym razem do mety tej imprezy z czasem poniżej 3 godzin docierało ponad 200 biegaczy. Jednak widoczny jest wpływ spadku frekwencji na ich liczbę. W 2017 roku takich finiszerów było aż 265, a w tym roku do mety dotarło o 59 trójkołamaczy mniej.

W ostatnich 2 latach na kwietniowym maratonie w stolicy raczej dopisywała pogoda, niektórzy biegacze narzekali na porywisty wiatr, ale jak widać nie przeszkodził on w uzyskiwaniu dobrych wyników na mecie. Jego organizatorzy potrafią wykorzystać raczej płaski profil Warszawy i wytyczają trasy, które sprzyjają szybkiemu bieganiu. Uwagę w statystyce zwraca również wysoki odsetek kobiet. Nigdzie indziej w Polsce kobiety nie łamią 3 godzin w maratonie częściej niż w kwietniu w Warszawie.

Odbywający się we wrześniu PZU Maraton Warszawski depcze liderowi po plecach. W analizowanym przez nas okresie systematycznie rosła liczba finiszerów z wynikiem poniżej 3 godzin. Jubileuszowy Maraton Warszawski przyciągnął rekordową liczbę 7529 uczestników, czyli ponad 2 tysiące więcej niż w 2017 roku. Był to największy bieg maratoński w Polsce w tym roku. Tak wyraźny wzrost frekwencji przełożył się na wzrost liczby trójkołamaczy o 35 zawodników. Trzeba jednak przyznać, że trasa była dość kręta, co mogło wpłynąć na osiągane rezultaty.

A może w Krakowie?

Wyniki naszej analizy wskazują na to, że w celu łamania 3 godzin warto wybrać się do grodu Kraka. W ostatnich dwóch latach z tym zadaniem uporało się tam odpowiednio 93 i 143 biegaczy. Warto zwrócić uwagę, że trasa krakowskiego maratonu w ostatnich 2 latach była modyfikowana. W 2017 roku jego uczestnicy pokonywali 2 pętle a w tegorocznej, 17. edycji bieg został zorganizowany na jednym okrążeniu. Start i meta maratonu od 5 lat znajduje się na Rynku Głównym w Krakowie.

W Poznaniu mniej trójkołamaczy

Znacznie mniej zawodników z wynikiem poniżej 3 godzin dociera do mety maratonu w Poznaniu. W 2018 roku bieg miał niewiele więcej finiszerów niż ORLEN Warsaw Marathon, a jednak dało to na mecie tylko 84 zawodników z wynikiem poniżej 180 minut. Znacznie lepszy pod względem zarówno ogólnej frekwencji, jak i liczby trójkołamaczy był ubiegły rok, gdy Poznań Maraton był największym biegiem maratońskim w Polsce. Przed upływem 3 godzin do mety dotarło 113 ze wszystkich 6362 sklasyfikowanych.

W tym roku organizatorzy DOZ Maraton Łódź przygotowali specjalny program „Trójkołamacze”, który miał pomóc biegaczom uporać się z barierą 3 godzin. Jego uczestnicy mieli do dyspozycji m.in. dedykowaną strefę startową z elitą, auto z zegarem, a na trasie wsparcie doświadczonych pacemakerów. Wobec dramatycznego spadku ogólnej frekwencji trudno oceniać efekty tego pomysłu, ale 32 biegaczy z czasem poniżej 3 godzin na mecie w 2018 roku wobec 69 rok wcześniej nie wskazuje na jego sukces.

Wygląda na to, że trasa  PKO Wrocław Maratonu sprzyja szybkiemu bieganiu. Co prawda w tym roku liczba biegaczy z czasem na mecie poniżej 180 minut spadła o połowę, ale spory wpływ na to mógł mieć ogólny spadek frekwencji, jaki dotknął  bieg w stolicy Dolnego Śląska. Ciekawe, że właśnie we Wrocławiu z trzema godzinami w 2017 roku uporało się 11 kobiet. Pod tym względem ustąpił pola tylko ORLEN Warsaw Marathon. Być może wpływ na to miały Mistrzostwa Europy Masters, które odbyły się przed rokiem we Wrocławiu.

Na stałym poziomie utrzymuje się liczba biegaczy z czasem poniżej 3 godzin na maratonie w Dębnie. Jego trasa prowadzi po 4 pętlach, z których dwie zlokalizowane są w mieście a pozostałe na trasie Dębno-Dargomyśl-Cychry-Dębno. Wielu uczestników podkreśla wyjątkowy klimat panujący na trasie tego biegu, gorący doping mieszkańców może pomóc w realizacji misji #breaking3. W 2017 roku sztuka ta udała się 57 biegaczom, a w tym roku do mety przed upływem 3 godzin dotarło 55 biegaczy.

[visualizer id=”13478″]

Złamać 3 godziny nie jest łatwo

Nasza analiza wskazuje na to, że trójkołamacze stanowią około 2,5 procent wszystkich biegaczy, którzy w ostatnich 2 latach ukończyli 10 największych polskich maratonów. Jeśli wykluczymy z tego grona biegaczy elity, którzy z założenia walczą o zwycięstwo w imprezie od razu widzimy, że  bieg w średnim tempie 4:14 min/km na dystansie 42,195km jest w stanie wytrzymać niewielu amatorów.

md

F0t. ORLEN Warsaw Marathon
Fot. DOZ Łódź Maraton