Tropią doping w polskim sporcie. Właśnie obchodzą piąte urodziny

W ciągu ostatnich 5 lat Polska Agencja Antydopingowa (POLADA) wykonała blisko 3 tysiące akcji kontrolnych i pobrała blisko 14 tysięcy próbek. Pozwoliło to ujawnić 143 przypadki naruszeń przepisów antydopingowych. W 2020 roku, POLADA po raz pierwszy w historii w próbce zawodnika wykryła erytropoetynę (EPO). Było to możliwe dzięki nowoczesnym technologiom w detekcji substancji zabronionych i skutecznemu typowaniu zawodników do kontroli. 

– Wykrycie EPO jest jednym z istotniejszych dokonań w zakresie kontroli antydopingowych prowadzonych przez POLADA. Substancja ta jest bardzo trudna do wykrycia. Fakt, że po raz pierwszy została przez nas ujawniona w trakcie trwającej pandemii, gdy kontrole były znacząco ograniczone, dowodzi, że działania śledcze i kontrolne z naszej strony stają się coraz skuteczniejsze. Wpływa na to precyzyjne typowanie zawodników do kontroli, ale także nowoczesność rozwiązań wprowadzonych do systemu, jak choćby paszporty biologiczne zawodników – tłumaczy Piotr Wójcik, kierownik Departamentu Kontroli Antydopingowych i Zarządzania Wynikami w POLADA.

Kontrolują i śledzą

Wraz z powstaniem Polskiej Agencji Antydopingowej i wprowadzeniem ustawy o zwalczaniu dopingu, kontrolerzy antydopingowi zyskali nowy status – funkcjonariuszy publicznych. To daje im szczególną ochronę przy wypełnianiu swoich obowiązków. Zwiększenie bezpieczeństwa kontrolerów było jednym z priorytetów POLADA. Obecnie dla Polskiej Agencji Antydopingowej pracuje 40 kontrolerów antydopingowych, którzy posiadają pełne uprawnienia do wykonywania zawodu. Kontrolerzy zdobywają odpowiednie kwalifikacje podczas trzydniowego szkolenia zakończonego egzaminem.

Jedną ze zmian, która wpłynęła na zwiększanie skuteczności działań POLADA, była decyzja o powołaniu do życia Zespołu Analityczno – Śledczego. Od listopada 2017 roku do końca maja 2022 roku przeprowadzono blisko 180 śledztw. Pracownicy Zespołu Śledczego wraz z funkcjonariuszami Policji czynnie uczestniczą we wspólnych operacjach i realizacjach związanych z naruszeniem prawa karnego, w szczególności związanych z wprowadzaniem do obrotu nielegalnych substancji np. za pośrednictwem stron internetowych. Współpraca ze służbami to także obustronna wymiana istotnych informacji.

– Zawodnik i wykryta substancja to już efekt końcowy całego ciągu zdarzeń. Naszym zadaniem jest poznać to, co wydarzyło się do momentu pobrania próbki przez naszych kontrolerów. Ale także zależy nam na tym aby z obszaru sportu eliminować osoby ułatwiające podawanie dopingu, odpowiadające za nielegalną sprzedaż i nielegalną produkcję – wyjaśnia Agnieszka Ostrowska, kierownik Zespołu Analityczno – Śledczego w POLADA.

Szykują się na Igrzyska

Igrzyska Europejskie, które mają odbyć się w Krakowie i Małopolsce w 2023 roku, już dziś mobilizują Polską Agencję Antydopingową do przygotowań pod kątem działań kontrolnych. Dla POLADA będzie to największe wyzwanie w historii.

– O skali tego wydarzenia świadczy fakt, że w dwa tygodnie zaplanowano pobranie tysiąca próbek. To tyle, ile standardowo kontrolerzy POLADA pobierają w trzy miesiące. Ale jesteśmy gotowi na to wyzwanie. Mamy silnych partnerów do przeprowadzenia tej operacji, w tym doświadczonych kontrolerów i ekspertów z Polskiego Laboratorium Antydopingowego – wyjaśnia dr Michał Rynkowski, dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej.

Polska Agencja Antydopingowa istnieje od 1 lipca 2017 roku. Została powołana do życia na mocy ustawy z 21 kwietnia 2017 roku o zwalczaniu dopingu w sporcie. Jej powstanie i nadanie statusu państwowej osoby prawnej określane jest momentem przełomowym w budowaniu nowoczesnego systemu antydopingowego. Kluczowym działaniem było również przekazanie rozpoznawania spraw dopingowych z wszystkich polskich związków sportowych do niezależnego Panelu Dyscyplinarnego.

Źródło: POLADA