Katarzyna Rutkowska ma przepustkę na Mistrzostwa Europy w Berlinie!

Katarzyna Rutkowska spełniła minimum Polskiego Związku Lekkiej Atletyki i w sierpniu na Mistrzostwach Europy w Berlinie wystartuje na dystansie 10 000m! Wczoraj w Londynie podczas zawodów lekkoatletycznych „Night of the 10,000m PBs” w randze Pucharu Europy uzyskała czas 32:31.40 i poprawiła swój poprzedni rekord życiowy na dystansie 10 000m o 36 sekund! Taki wynik wystarczy zawodniczce KS Podlasie Białystok, aby pojechać na mistrzostwa Starego Kontynentu. Zupełnie nie wyszedł natomiast start Tomaszowi Grycko, który wziął udział w bardzo mocno obsadzonym biegu A londyńskich zawodów.

Oba biegi były toczone w bardzo szybkim tempie. Organizatorzy zakontraktowali pacemakerów, którzy dyktowali tempo czołówki, co przełożyło się na czasy uzyskiwane przez pozostałych zawodników i zawodniczek.

W biegu kobiet już od pierwszych okrążeń na prowadzeniu były trzy zawodniczki – Chemtai Lonah Salpeter z Izraela, Rumunka Ancuta Bobocel oraz przedstawicielka gospodarzy – Charlotte Arter. Rutkowska biegła w grupie pościgowej i jak wspomina w rozmowie z biegowe.pl początkowo bieg nie do końca układał się po jej myśli. – Pierwsze okrążenie było za wolno, chyba 1.20-21 i to mnie trochę wyprowadziło z równowagi. Poza tym na pierwszych 4 kilometrach było trochę przepychanek, ale później się dobrze ustawiłam. – mówiła tuż po biegu. – W najgorszym momencie rywalizacji zostałam jednak sama i musiałam gonić Brytyjkę, która była przede mną. Chciałam ją dojść, aby było mi łatwiej trzymać tempo, szarpałam dwa razy, aby chociaż się do niej zbliżyć, ale niestety nie dałam rady.  – mówi zawodniczka KS Podlasie Białystok.

Katarzyna Rutkowska
fot. facebook.com/Rutkowska.Katarzyna

Ostatecznie Katarzyna Rutkowska poprawiła swój rekord życiowy o 36 sekund i z czasem 32:31.40 zajęła 4. miejsce w zawodach. Do podium zabrakło tylko 24 sekund. Wypełniła oczywiście w ten sposób  minimum PZLA na sierpniowe Mistrzostwa Europy, podczas których już na pewno zobaczymy ją w biegu na 10 000m.

Okazuje się jednak, że zawodniczka nie zamierza spoczywać na laurach i chce dodatkowo spełnić minimum PZLA na bieg na dystansie 5 000m na sierpniowych Mistrzostwach Europy. Czas określony przez polską federację to 15:40. Międzyczasy z wczorajszego biegu Rutkowskiej w Londynie to 16:22 i poniżej 16:10 odpowiednio po pierwszej i po drugiej piątce.

Nieudany start Tomasza Grycko

Podobnie jak bieg kobiet, również bieg mężczyzn prowadzony był przez pacemakerów. Tomasz Grycko zaczął bardzo mocno i na półmetku zameldował się w czasie 14:15. Niestety później zabrakło sił na szybki bieg i ostatecznie Polak dotarł do mety 29. z czasem 29:24.84.

– Muszę zebrać myśli po biegu, bo wiem, że byłem gotowy dzisiaj pobiec 28:50. Myślę, że za mocno pokonałem pierwsze 5 kilometrów. Nie wiem jak to się stało, ale jak widać to nie był mój dzień. – powiedział nam zawodnik UKS Bliza Władysławowo.

Brytyjczycy zachwyceni Alexem Yee

W biegu mężczyzn walka o zwycięstwo toczyła się do ostatnich metrów. Ostatecznie szalę na swoją korzyść przechylił Niemiec Richard Ringer, który uzyskał znakomity czas 27:36.52. Wyprzedził o ułamek sekundy Morada Amdouni z Francji. Trzeci był Włoch Yemaneberhan Crippa z czasem 27:44.21, ale gospodarzy najbardziej ucieszyła dyspozycja młodziutkiego Alexa Yee.

Richard Ringier

Ten zaledwie 20-letni zawodnik zajął wysokie 5. miejsce z wynikiem 27:51.94 Warto odnotować, że Yee to nie tylko biegacz, ale również triathlonista. W ubiegłym roku w czerwcu na zawodach ITU Triathlon World Cup we włoskim Cagliari podczas jazdy na rowerze miał groźny wypadek, po którym na krótko stracił przytomność. Brytyjczyk doznał złamania żeber, poprzestawiały mu się kręgi i miał problemy z płucami.

Yee od lat jest uznawany za jednego z najbardziej utalentowanych sportowców młodego pokolenia na Wyspach. Tuż przed wypadkiem na zawodach w Belgii na dystansie 5000m uzyskał czas 13:37.60 – to najlepszy czas juniora w Wielkiej Brytanii od 1981 roku. W 2016 roku Mo Farah wskazał Yee jako przyszłego Olimpijczyka.

Dlaczego właśnie Rutkowska i Grycko pobiegli w Londynie?

Katarzyna Rutkowska i Tomasz Grycko zostali wytypowani przez PZLA do kadry na Puchar Europy w Londynie jako aktualni Mistrzowie Polski na dystansie 10 000m. Tytuły wywalczyli podczas zawodów, które odbyły się w kwietniu na stadionie w Łomży. Walcząc o MP uzyskali czasy, które nie spełniały określonych przez PZLA minimów na sierpniowe Mistrzostwa Europy w Berlinie. Rutkowskiej do wyniku 32:50 zabrakło nieco ponad 30 sekund, a Grycko stracił do 28:50 niecałe 7 sekund.

Zawody lekkoatletyczne „Night of the 10,000m PBs” w randze Pucharu Europy odbyły się na stadionie usytuowanym u podnóży Parliament Hill w północno-zachodniej części Londynu. Impreza odbywa się od 2013 roku. Rok później organizatorzy gościli tutaj brytyjskie mistrzostwa kraju w biegu na 10 000m, a w 2016 i 2017 podczas tych zawodów wyłaniano kadrę Wielkiej Brytanii odpowiednio na Igrzyska Olimpijskie w Rio oraz Mistrzostwa Świata w Londynie. W tegorocznej imprezie wzięli udział biegacze z 27 krajów Europy.

/md